Wszystko działo się w środę (8 lipca) około 18:30 w Dubinach koło Hajnówki . 14-letnia rowerzystka bez dawania żadnych sygnałów ręką skręciła nagle w lewo. Z tyłu jechał opel astra, który zaczął wyprzedzać. Dziewczynka trafiła wprost pod koła. Na szczęście doznała tylko ogólnych potłuczeń. Nic nie stało się też kierującej oplem 46-letniej kobiecie. - Była trzeźwa - mówi mł.asp. Kamil Tomaszczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?