Znicz to dobry zespół. Przed sezonem wynieniany był przecież w gronie kandydatów do awansu. To, że jest w dole tabeli, o niczym nie świadczy. Naszym chłopakom na pewno nie będzie łatwo - ostrzega Kamil Zakrzewski, skrzydłowy Żubrów.
On, niestety, w tym spotkaniu kolegom nie pomoże. Leczy kontuzję nogi, której nabawił się w starciu z MOSiR Krosno. Brak Zakrzewskiego to bardzo poważne osłabienie podopiecznych trenera Marka Kubiaka i ogromne wyzwanie dla zmienników, którzy do tej pory nic wielkiego nie pokazali.
Żubrom zwycięstwo jest niezwykle potrzebne. Po dwóch porażkach z rzędu spadli bowiem na ósme miejsce w tabeli. Wszyscy zapewniają, że o żadnym kryzysie nie ma mowy, ale nie da się ukryć, że postawa białostoczan jest ostatnio daleka od ideału.
Znicz też nie ma zbyt wielu powodów do radości. Po nie najlepszym ostatnim sezonie, w którym walczył o utrzymanie się, w tym też zawodzi. Chociaż w środę przed własną publicznością po dwóch dogrywkach pokonał lidera - MOSiR Krosno. Ta wygrana na pewno dodała pruszkowianom wiary we własne umiejętności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?