Wczoraj o godzinie 17.19 pod numer alarmowy 112 zadzwoniła osoba, prosząca o ratowanie tonącego w jeziorze Dowcień mężczyzny.
- Prawdopodobnie mężczyzna wypadł z łódki podczas łowienia ryb - informuje mł. bryg. Grzegorz Hołubowicz, dyżurny WSKR.
Nad jezioro Dowcień ruszyła specjalistyczna jednostka ratownicza-nurkowa z Suwałk, z Augustowa wyjechał dowódca akcji, do tego z jednostki z Sejn wyjechali strażacy z łodzią, a w powietrze wzbił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Zanim doleciał nad jezioro, okazało się, że syn wyciągnął ojca na brzeg. Żywego, przytomnego, i w dobrej kondycji. Śmigłowiec nawet nie wylądował.
Straż pożarna apeluje o szczególną ostrożność nad wodą. Chwila nieostrożności może wiele kosztować.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?