O mistrzostwo miksta z rywalami o polskobrzmiących nazwiskach
Rozstawiena z numerem 3 para polsko-tajwańska Jan Zieliński i Su-Wei Hsieh wygrała z reprezentantami gospodarzy Jaimee Fourlis/Andrew Harris 7:6(8), 6:2 i zagra o trofeum w finale Australian Open ze zwycięzcami drugiego półfinału – turniejową „dwójką” Amerykanką Desirae Krawczyk i Brytyjczykiem Nealem Skupskim, kórzy pokonali Australijczyków Olivię Gadecki i Marka Polmansa 6:4, 6:1.
Zieliński i niezwykle doświadczona 38-letnia Hsieh zapewnili już sobie za awans do finału co najmniej 94 tysiące dolarów australijskich (64,1 tys, USD) do podziału przed opodatkowaniem, a jeśli udałoby im się zdobyć trofeum opuszczą Melbourne ze 165 tysiącami AUD (112 523 USD) na parę.
Zieliński powetował sobie porażkę w ćwierćfinale debla
27-letni warszawiak powetował więc sobie wcześniejszą środową porażkę w ćwierćfinale gry podwójnej z Monakijczykiem Hugo Nysem w parze. Rozstawieni z numerem 7 (a na tym etapie rywalizacji w ich połówce drabinki nie było wyżej notowanego duetu) ubiegłoroczni finaliści przegrali z Niemcami Yannickiem Hanfmannem i Dominikiem Koepferem 4:6, 6:7(3) w godzinę i 38 minut.
Zieliński i Nys stracili tym samym 840 punkty rankingowe. W tym roku zdobyli jedynie 360 punktów za awans do ćwierćfinału turnieju w Melbourne, a w zeszłym za grę w finale uzbierali 1200 „oczek”.
Zieliński i Nys za awans do ćwierćfinału zarobili 128 tysięcy dolarów australijskich (87290 USD) do podziału przed opodatkowaniem.
UEFA grozi Anglii wykluczeniem z Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?