Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 8 dostał 500 tys. zł na wyposażenie pracowni

Po raz pierwszy realizujemy unijny projekt i to od razu tak duży - nie kryje zadowolenia Henryk Paliwoda, dyrektor białostockiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 8 przy ulicy Żurawiej. - Cieszy nas, że możemy dzięki temu kupić nowoczesny sprzęt i umożliwić naszym uczniom zdobywanie dodatkowych umiejętności.

Tej placówce, którą tworzy szkoła podstawowa i gimnazjum, udało się zdobyć prawie 500 tysięcy złotych z Unii na wyposażenie i różnorodne dodatkowe zajęcia dla uczniów. Projekt będzie realizowany przez dwa najbliższe lata. Już zostały rozstrzygnięte przetargi na zakup sprzętu i zajęcia z młodzieżą.

Dzięki unijnemu wsparciu szkole przybędzie nowoczesna pracownia językowa. Znajdzie się w niej 20 stanowisk, wyposażonych w słuchawki, mikrofony oraz tablica interaktywna.
Równie nowoczesna będzie multimedialna pracownia do nauki matematyki. Uczniowie dostaną też do dyspozycji nowy sprzęt sportowy.

- Przedmioty ścisłe wydają się obecnie kluczem do lepszej przyszłości - tłumaczy Małgorzata Nieroda, koordynatorka projektu. - Dlatego dokładamy wszelkich starań, by zainteresowanie tymi przedmiotami rozwijać u dzieci już od najmłodszych lat. Mamy też wielu uczniów z rodzin, które są w trudnej sytuacji materialnej. Im szczególnie chcieliśmy umożliwić dostęp do ciekawych zajęć.

Interesujących propozycji pozalekcyjnych jest rzeczywiście dużo - począwszy od warsztatów dziennikarskich na naukę zasad savoir-vivre'u.

- Zainteresowanie jest bardzo duże, zwłaszcza zajęciami informatycznymi i językowymi - mówi Małgorzata Nieroda. - Dużo chętnych jest także na kółka artystyczne, malarskie, na potrzeby których kupiliśmy sztalugi i specjalistyczne farby.

W akademii dobrych manier młode pokolenie nauczy się zasad ubierania się i zachowania odpowiedniego do okoliczności. W tym celu wybiorą się nawet do restauracji, kina, teatru i filharmonii.

W ramach klubu młodego podróżnika dzieci będą chodziły na rajdy z kompasami i mapą, ucząc się orientacji w terenie.

Na dodatkowe zajęcia chodzi w sumie 100 osób, czyli prawie wszyscy uczniowie. Odbywają się po południu, ale uczniowie spoza Białegostoku mają zapewniony dojazd i kanapki.

A w czerwcu wszyscy uczestnicy projektu pojadą do Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, ale w konkretnym celu. W laboratoriach: chemicznym, fizycznym, biologicznym i robotycznym będą praktycznie uczyli się tych przedmiotów.