W białostockim Zespole Szkół Elektrycznych do powtórki przystąpiło 48 uczniów, choć wstępnie zgłoszonych było 50. - To jest naprawdę dobra frekwencja ze względu na wakacje - mówi Dariusz Tomczak, wicedyrektor szkoły.
Uczniowie różnie tę powtórkę oceniają. Tym bardziej, że sami nie zawinili. Oni do egzaminu zawodowego przystąpili 23 czerwca, czyli zgodnie z ustaleniami CKE.
Szkoła w Lesznie przeprowadziła test 22 czerwca.
- Tematy z egzaminu pojawiły się w internecie, zapoznało się z nimi wiele osób. Uznaliśmy to za podstawę do unieważnienia egzaminu - poinformowała dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu, Zofia Hrychorowicz.
- Nie byłem przygotowany do dzisiejszego egzaminu. Pracowałem zagranicą i dopiero wczoraj przyjechałem do Polski. Przyszedłem do szkoły, żeby być później dopuszczonym do poprawki. Na szczęście dyplom zawodowy nie jest mi w tej chwili potrzebny. Na razie robią coś innego - mówi Dawid Statkiewicz, jeden z uczniów Elektryka.
Egzaminy potwierdzające kwalifikacje zawodowe, zwane też egzaminami zawodowymi, są formą oceny poziomu opanowania wiadomości i umiejętności z zakresu danego zawodu. Zastąpiły wcześniejsze egzaminy z nauki zawodu i egzamin z przygotowania zawodowego. Przystępują do nich, po zakończeniu nauki, absolwenci zasadniczych szkół zawodowych, techników, techników uzupełniających i szkół policealnych. Składają się z dwóch części: pisemnej i praktycznej.
Więcej na ten temat w sobotę w papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?