Po tym, jak podniósł ciężar i oparł go na barkach, w jego mózgu zabrakło tlenu.
Zemdlał, bo zapomniał o oddychaniu
Ciało odmówiło posłuszeństwa i osunęło się na matę wraz ze sztangą. Na pozór groźnie wyglądający upadek, zakończył się szczęśliwie dla Trongmo. Niedoszły rekordzista nie pamięta momentu upadku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?