Awans do finału dawało pokonanie wysokości 194 cm lub miejsce w 12 najlepszych zawodniczek eliminacji. 33-letnia Lićwinko rozpoczęła od pokonania w pierwszej próbie 185 i 189 cm. Natomiast 192 cm przeskoczyła w drugim podejściu, a 194 cm dopiero w trzecim. Trochę niepokojące było to, że nasza skoczkini lekko utykała.
- Mam niewielkie problemy ze ścięgnem Achillesa, ale jak na razie wszystko jest w porządku - powiedziała tuż po konkursie przed kamerami TVP Lićwinko. - Ostatnie treningi techniczne w Turcji wyglądały bardzo dobrze i czułam się pewnie. W finale najważniejsza będzie psychika.
W dwóch grupach startowało w sumie 30 zawodniczek. Oprócz Polki 194 cm pokonało jeszcze siedem lekkoatletek, a stawkę finałową uzupełniły cztery zawodniczki z rezultatem 192 cm.
Finał zostanie rozegrany w poniedziałek, początek o godzinie 20.30.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?