Podobno nasze osiedle jest bardzo atrakcyjnym miejscem do zamieszkania i otwierania interesów. Przynajmniej tak słyszałem, kiedy zostaliśmy przyłączeni do Białegostoku - zadzwonił do nas Artur Żuraw z Zawad. - Szkoda tylko, że do tego atrakcyjnie położonego miejsca nie ma jak dojechać.
Kierując się tu od strony ulicy Gajowej tylko do pewnego momentu wylany jest asfalt. Dalej, kierowcy muszą się już sami martwić o to, jak pojadą dalej.
- Tak właśnie wyglądają gruntowe drogi - mówi Jan Jaszczoł. - Tutaj najbezpieczniej i najsprawniej jest poruszać się rowerem, jak ja. Bo samochodem powyżej dziesięciu kilometrów na godzinę raczej się nie da. Ja jadę slalomem i mnie jest łatwiej. A kierowcom samochodów mogę tylko współczuć.
Mieszkańcy osiedla wiedzą, że nie prędko powstanie tu droga utwardzona. - Ile jednak można dzwonić i prosić o wyrównanie tego, co mamy? - pyta zdenerwowany pan Artur. - Jak dojedzie tu karetka czy straż pożarna, kiedy nawet taksówkarze z kilku korporacji odmawiają kursów tutaj.
Skontaktowaliśmy się w z urzędem miejskim.
- Już w poniedziałek na ulicę Zawady pojedzie równarka - obiecała Beata Kołakowska z biura prasowego. - Postaramy się poprawić jakość użytkowanej drogi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
