Musi zapłacić sto złotych grzywny i plus 80 złotych kosztów sądowych. Wyrok nie jest prawomocny, kierowca może się odwołać.
To precedensowa sprawa. Wypowiedział się w niej nawet Sąd Najwyższy. Ocenił, że znak strefa płatnego parkowania nie tylko informuje, ale też zakazuje parkowania bez opłaty. A to wykroczenie i mandat się należy.
Na tej podstawie białostocka straż miejska już od poniedziałku karze kierowców mandatem - do 500 złotych, i punktem karnym. I to niezależnie od kontrolerów strefy. Oni za brak karty parkingowej żądają opłat - najniższa to nieco ponad 35 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?