Wczoraj po południu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim został powiadomiony przez roztrzęsioną matkę o zaginięciu jej 9-letniej córki.
- Z rozmowy z kobietą wynikało, że trzecioklasistka kilka godzin wcześniej wyszła ze szkoły, jednak do domu nie powróciła - opowiada oficer prasowy KPP w Bielsku Podlaskim.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania dziecka. Funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego, dzielnicowi oraz kryminalni niestrudzenie przeszukiwali miejsca, w których dziewczynka mogłaby przebywać. Po niespełna godzinie policjanci odnaleźli 9-latkę w mieszkaniu swojej rówieśniczki.
- Okazało się, że niczego nieświadome dziewczynki najpierw wybrały się na spacer ulicami miasta, a później bawiły się w domu koleżanki - kończy relacje oficer prasowy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?