Zabłudów świętował przez dwa dni 463 urodziny (zdjęcia)

Kolejne urodziny miasto obchodziło z rozmachem. Imprezę zaplanowano na dwa dni - odbyła się w minioną sobotę i niedzielę. - Jest nowa scena, której nie było wcześniej - zauważa Sylwia. - A i pogoda dopisała, czego nie można powiedzieć o ubiegłym roku. Dobrze, że są takie imprezy dla mieszkańców.

Atrakcji nie brakowało - każdy znalazł coś dla siebie. Zaczęły się już w sobotnie popołudnie. Były liczne koncerty zespołów znanych z popularnych programów telewizyjnych. Zagrali m. in. Little Breaver. Były też pokazy tańca i gimnastyki. Na scenie wystąpił także znakomity kabareciarz Piotr Mocarski, laureat Przeglądu Kabaretów Amatorskich PAKA. Tłoczno zrobiło się wieczorem. Publiczność szalała, kiedy na scenę wyszedł Jorrgus, znany zespół disco polo. W sobotni wieczór gwiazdą wieczoru była jednak wokalistka Jula, z pochodzenia łomżynianka.

- Już od dwudziestu lat mamy taką tradycję, że hucznie obchodzimy urodziny miasta - mówi Cecylia Halicka, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Animacji Kultury w Zabłudowie. - Zwykle na nasze imprezy przychodzi około 2 tysięcy mieszkańców.

Możliwość uczestniczenia w bezpłatnych koncertach ściągnęła także wielu białostoczan. Kto nie przepada za muzyką rozrywkową, a woli aktywność intelektualną mógł wziąć udział w turnieju szachowym. Albo obejrzeć spektakl „Serce Don Juana”. Te wydarzenia z kolei odbyły się w niedzielę. Tradycyjnie nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych. Były dmuchane place zabaw oraz wioska dziecięca z ciekawymi grami.