Kilkadziesiąt zabawek pochodzących ze zbiorów krakowskiego kolekcjonera Marka Sosenko oraz z Muzeum Podlaskiego i Muzeum im. Marii Konopnickiej w Suwałkach można już oglądać w bielskim Ratuszu. To prawdziwy raj dla milusińskich - porcelanowe, ręcznie malowane lale, kolorowe wózki, ukochane pluszowe misie, miniaturowa maszyna parowa wprawiająca w ruch diabelski młyn no i oczywiście ołowiane żołnierzyki.
Zabawki pochodzą z przełomu XIX i XX wieku, część z nich jest stylizowana na XIX. To nie przeszkadzał dzieciom, które wczoraj szczelnie wypełniły sale muzealne.
Wystawę równie chętnie odwiedzą dorośli - przewiduje Alina Dębowska z bielskiego muzeum. - Kto z nas we wczesnym dzieciństwie nie zetknął się chociażby z zabawnym Stefkiem Burczymuchą, z opowiadaniem "Na jagody", czy wreszcie kogo nie fascynował świat krasnoludków czy losy sierotki Marysi?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
