– Do trzech razy sztuka – żartuje Jarosław Siekierko, burmistrz Wysokiego Mazowieckiego.
I wie, co mówi. Dopiero za trzecim razem udało się bowiem pozyskać dofinansowanie z funduszy unijnych, mimo że miasto Wysokie Mazowieckie było jedynym podmiotem ubiegającym się o te pieniądze.
Przypomnijmy, że gdy wniosek został odrzucony po raz drugi zimą tego roku, zdesperowany burmistrz i część radnych pojechali na sesję Sejmiku Województwa. I wywalczyli dotację.
Teraz pieniądze już są: miasto otrzymało 2 mln 737 tys. zł. Cała inwestycja ma się zamknąć w kwocie 5 mln 69 tys. zł. Jak zapewnia Siekierko, do końca października 2010 r. gotowe będą kanały sanitarne, deszczowe i wodociągi, a także droga dojazdowa biegnąca równolegle do drogi wojewódzkiej do Białegostoku.
Gdy tereny zostaną już uzbrojone, miasto zamierza je sprzedać.
– Liczymy na czterech, pięciu inwestorów – zdradza burmistrz.
Tuż obok, na sąsiedniej działce wiosną tego roku wybudował się market z asortymentem dla domu i ogrodu. Co powstanie obok? Na odpowiedź trzeba będzie jeszcze poczekać.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
