Wypłata trzynastek obciąża budżety

Najwięcej w tym roku na wypłatę dodatkowych pensji wydał Urząd Miejski w Sokółce - ponad 148 tysięcy złotych. Trzynastki otrzymało 50 osób. Przeciętna taka wypłata w sokólskim magistracie wyniosła 3839 złotych.

Dodatkowe pensje naliczono i wypłacono także w magistracie w Suchowoli. Poszło na to prawie 93 tysiące złotych. Średnia trzynastka wyniosła nieco ponad trzy tysiące złotych.

Z kolei Urząd Gminy w Janowie na trzynastki przeznaczył ponad 114 tysięcy złotych. Średnio dodatkowa pensja wyniosła tutaj 2341 złotych brutto.

Natomiast w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Białostockiej wypłata trzynastek jest planowana na przełomie lutego i marca. Ale już wiadomo, że dodatkowe wynagrodzenie dostanie 45 pracowników.

- Najwyższa kwota to 9,7 tysięcy złotych brutto, zaś najniższa 448 zł brutto. Średnio trzynastka wyniosła 2,6 tysiąca złotych - wylicza Tadeusz Ciszkowski, burmistrz Dąbrowy Białostockiej.

Łącznie tamtejszy magistrat planuje to wydać ponad 120 tysięcy złotych.

- Oczywiście, że jest to niemała kwota, ale musimy respektować prawo. Poza tym nasi pracownicy nie zarabiają tak dużo, więc na pewno za dodatkowe pieniądze pokryją swoje wydatki lub długi - przypuszcza Tadeusz Ciszkowski.

Pieniądze wpłynęły także na konto pracowników magistratu w Krynkach. W tym roku poszło na to ponad 53 tysiące złotych brutto. Z kolei średnia trzynastka opiewała na kwotę nieco ponad 2 tysiące złotych.

Jeszcze nie zostały naliczone i wypłacone dodatkowe pobory pracownikom Urzędu Gminy w Nowym Dworze. I nie wiadomo, czy oni je w tym roku dostaną. - Nie mamy na to pieniędzy. Po prostu jest ciężko z naszymi finansami. Ale niestety nie mamy nic do powiedzenia. Musimy jakoś wygospodarować te pieniądze - nie ukrywa Stanisław Hrynkiewicz, sekretarz gminy Nowy Dwór.

Trzynastki w tej gminie będa prawdopodobnie kosztowały 112 tysięcy złotych. Tyle urząd w Nowym Dworze wydał na trzynastki rok temu.

Dodatkowe pensje zwane trzynastkami powinny być wypłacone do końca marca. Może na nie liczyć sfera budżetowa, czyli pracownicy m.in. urzędów gminnych oraz samorządowych jednostek organizacyjnych.

Prawo do niej mają osoby, które przepracowały co najmniej pół roku. Kwota jest zależna od wysokości poborów. Trzynastki należą się także wójtom i burmistrzom.