- Chcę wygrać mieszkanie dla moich córek. Po jednym dla każdej - mówi Zofia Chojnacka. - Obie pracują w Warszawie. Niestety nie mają własnego mieszkania - mówi pani Zofia.
Była jedną z kilkudziesięciu osób, które odwiedziły dziś naszą redakcję w nadziei na wygraną. Do urny wrzuciła pierwszą kopertę z wypełnionymi kuponami na jedną z córek.
- Jestem pewna, że się uda - śmieje się pani Zofia. - Ten, kto nie gra, nie wygra.
Zapewnia, że za kilka dni przyjdzie z druga kopertą. Tym razem w imieniu drugiej córki.
Babcia da mieszkanie?
Pani Zofia to nie jedyna osoba, która bierze udział w naszej loterii z myślą o najbliższych.
- O wrzucenie losów poprosiła mnie babcia - mówi Mateusz Machaj.
Nastoletni wnuczek zawsze bezinteresownie pomaga swojej babci. Chociaż liczy po cichu na to, że w przypadku wygranej, babcia o nim nie zapomni.
- Może odda mieszkanie któremuś z wnuczków? - śmieje się Mateusz.
Mieszkanie na prezent ślubny
- Z narzeczona zaplanowaliśmy ślub na 25 kwietnia i bardzo przydałoby się nam nowe mieszkanie - mówi Piotr Kanclerz. - Póki co, wynajmujemy, bo nie stać nas na kupno. Nowe mieszkanie byłoby wyśmienitym prezentem ślubnym!
Koperty z kuponami można przynosić codziennie w godz. 8-18 do biura ogłoszeń Kuriera Porannego przy ul. św. Mikołaja 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?