Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytetowi brakuje 20 milionów na campus

Aneta Boruch
Dokładną kwotę uniwersytet pozna dopiero wtedy, gdy zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę campusu. Wtedy będzie wiadomo, ile wykonawca konkretnie zażąda za budowę i ile wyniesie VAT od tych prac.
Dokładną kwotę uniwersytet pozna dopiero wtedy, gdy zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę campusu. Wtedy będzie wiadomo, ile wykonawca konkretnie zażąda za budowę i ile wyniesie VAT od tych prac. Fot. Archiwum
Uniwersytet w Białymstoku dostał z Unii Europejskiej pieniądze na budowę miasteczka studenckiego, ale nie może z tej dotacji zapłacić podatku VAT. To ponad 20 milionów złotych. - Będziemy musieli sięgnąć po kredyty - mówi Tomasz Zalewski, kanclerz uczelni.

Campus uniwersytecki ma powstać na 30 hektarach przy ulicy Ciołkowskiego w Białymstoku. To największa inwestycja w dziejach uczelni i jedna z większych w regionie.

Jego budowa nie byłaby możliwa bez wsparcia funduszy unijnych. Ponad 97 milionów złotych pochodzi z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Za to ma powstać budynek wydziału fizyki, instytutu chemii i Uniwersyteckie Centrum Kultury.

Na taką kwotę w połowie ubiegłego roku uczelnia podpisała umowę z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego na sfinansowanie pierwszego etapu budowy kampusu.

Okazało się jednak, że z tego programu nie można sfinansować podatku VAT, który trzeba zapłacić za prace budowlane.

Stawka podatku w tym przypadku wynosi 22 procent (a dotacja na budowę - 97
mln zł). Brakująca kwota to orientacyjnie ponad 20 milionów złotych.

Dokładną kwotę uniwersytet pozna dopiero wtedy, gdy zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę campusu. Wtedy będzie wiadomo, ile wykonawca konkretnie zażąda za budowę i ile wyniesie VAT od tych prac.

Uczelnia dopiero się zastanawia, skąd weźmie potrzebne na podatek pieniądze.
- Najprawdopodobniej będzie to montaż finansowy - przypuszcza Tomasz Zalewski, kanclerz Uniwersytetu w Białymstoku.

Czyli uczelnia szukać będzie pieniędzy z kilku różnych źródeł. Część ma zamiar
wyłożyć sama. Liczy też, że dołoży się ministerstwo nauki. Wszystko wskazuje też na to, że będzie musiała sięgnąć po kredyty bankowe.

Kolejne 100 milionów złotych potrzebne będzie uczelni na budowę m.in. wydziału matematyki i informatyki. Pochodzić one mają z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej.

Pierwsze budynki w nowym miejscu mają być gotowe za cztery lata. A z czasem mają się tam przenieść wszystkie wydziały uniwersytetu.

Sprawa VAT-u to nie jedyny problem, który uczelnia ma w tej chwili z campusem. Miasto nie przekazało jeszcze uniwersytetowi terenów pod budowę. Bo najpierw musi usunąć stąd altanki, stojące na znajdujących się tu wcześniej w ogródkach działkowych. Przekazanie terenu planowane jest na luty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny