Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Dojnowska. Rzecznik praw dziecka w świetlicy Eleosu

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Anita (pierwsza z prawej), jedna z podopiecznych świetlicy Eleosu przy Dojnowskiej, razem z kolegami i koleżankami pokazała w poniedziałek Markowi Michalakowi, gdzie najbardziej lubią się bawić. Błyskawicznie złapał on kontakt z dziećmi, bo wiele lat pracował w takim miejscu.
Anita (pierwsza z prawej), jedna z podopiecznych świetlicy Eleosu przy Dojnowskiej, razem z kolegami i koleżankami pokazała w poniedziałek Markowi Michalakowi, gdzie najbardziej lubią się bawić. Błyskawicznie złapał on kontakt z dziećmi, bo wiele lat pracował w takim miejscu. Wojciech Wojtkielewicz
Nie dajmy się zwariować przepisom - mówił Marek Michalak, podczas wizyty w świetlicy Eleosu przy ul. Dojnowskiej. To reakcja na planowane zaostrzenie wymagań, dotyczących prowadzenia takich miejsc.

Lubię tu przychodzić, bo fajnie się tutaj bawimy - opowiadała Anita, podopieczna świetlicy przy Dojnowskiej. - Najczęściej bawimy się w chowanego albo robimy fikołki na materacach.

Do tej świetlicy przyjechał w poniedziałek rzecznik praw dziecka. I dobrze ją ocenił. Marek Michalak przyznał, że zanim został rzecznikiem praw dziecka, przez 21 lat pracował w podobnej placówce. Dzieci oprowadziły gościa, opowiadały, że w tym tygodniu czekają na Mikołaja.

Tyle że zgodnie z nowymi wymogami, część takich świetlic może zostać zamknięta. Chodzi przede wszystkim o przepisy sanitarne i przeciwpożarowe. Świetlice są często za małe, znajdują się w piwnicach. Organizacji, które je prowadzą nie stać na kosztowne remonty albo przeprowadzki.

- Dopasowanie się do tych wymogów zostało przesunięte o dwa lata - przypomniał w poniedziałek Marek Michalak.

Świetlice socjoterapeutyczne to miejsca, gdzie dzieci ze środowisk z problemami znajdują opiekę, wsparcie w nauce, a często nawet posiłki. W Białymstoku działa 21 takich placówek. Chodzi do nich aż 550 dzieci. - Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze, ale nie dajmy się zwariować. Takie miejsca są bardzo potrzebne - mówił rzecznik praw dziecka.

Dodał, że trzeba je wspierać.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny