We wtorek 12 maja funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymali zgłoszenie o kradzieży motoru w gminie Boćki.
Gdy jednak przyjechali na miejsce, okazało się, że pojazd leży około 100 metrów za posesją właściciela.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż sprawcy wyłamali kłódkę w garażu należącym do 74-letniego mężczyzny. Z pomieszczenia wyprowadzili motor MZ o wartości około 1000 zł. Pojazd przepchnęli za posesję.
Stamtąd prawdopodobnie próbowali nim odjechać. Nie udało im się jednak uruchomić maszyny. Dlaczego? Od dłuższego czasu nie była używana, a w zbiorniku nie było paliwa. Złodzieje musieli zrezygnować z łupu.
Bielscy funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia i poszukują sprawców tego przestępstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?