Fatalnie wygląda sytuacja w najsilniejszej wydawałoby się formacji żółto-czerwonych - ataku. Franek miał wielkiego pecha, bo urazu nogi nabawił się w ostatnich chwilach treningu, po starciu z jednym z kolegów klubowych.
Jan Pawłowski pauzuje za żółte kartki, a na dodatek wirus dopadł Grzegorza Rasiaka, który jednak do Lubina pojedzie i trzeba mieć nadzieje, że do poniedziałku dojdzie do pełnej sprawności.
Na tym jednak nie koniec ubytków kadrowych w kadrze Tomasza Hajty. Na dolegliwości żołądkowe uskarża się Łukasz Tymiński, który zostanie w Białymsotku.
- Cały czas boli mnie żołądek i mam wysoką gorączkę. Mogę tylko ściskać kciuki za kolegów i liczyć, że wyzdrowieję do meczu z Wisłą Kraków - mówi Tymiński.
Jeśli dodać do tego fakt, że problemy z kolanem w mijającym tygodniu miał Maciej Makuszewski, to obraz kadry Jagi przed starciem z Miedziowymi jest nieciekawy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?