Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Dramatyczny. Macbett w Węgierce

Anna Kopeć
Teatr Papahema to ciekawa, niezależna grupa, którą tworzą absolwenci białostockiej Akademii Teatralnej.
Teatr Papahema to ciekawa, niezależna grupa, którą tworzą absolwenci białostockiej Akademii Teatralnej. Lucjusz Sawicki
Z jednej strony aktorzy pokazują świat polityczny od strony kulis władzy, z drugiej - przez pryzmat mitów popkultury.

Ta sztuka to interwencyjna wariacja na temat szekspirowskiego „Makbeta”, która zakłada istnienie XX-wiecznych totalitaryzmów - mówi Mateusz Trzmiel z Teatru Papahema. - Skupiamy się na współczesnych tematach politycznych i mechanizmach, które wywołują w człowieku żądzę władzy.

Niezależna grupa teatralna, którą tworzą młodzi aktorzy na warsztat wzięła dramat Eugène Ionesco - czołowego przedstawiciela teatru absurdu. Akcja sztuki rozgrywa się na polu golfowym - miejscu kojarzonym z dostojnym szlachetnym i sportem, luksusem, snobizmem i elegancją. Tymczasem tutaj kij golfowy, jako wyrafinowana wersja kija baseballowego zastępuje sztylet i berło jednocześnie.

- Chcemy pokazać świat polityczny z innej perspektyw: od strony kulis władzy znanych z mitów kulturowych i tej zmutowanej przez media i mity popkultury - mówi Mateusz Trzmiel.

Oprócz niego na scenie zobaczymy Katarzynę Gacal, Helenę Radzikowską, Rafała Pietrzaka i Pawła Rutkowskiego. Spektakl powstał pod reżyserskim okiem Mateusza Przyłęckiego. Scenografię i kostiumy stworzyła Sylwia Maciejewska, a muzykę skomponowali Natasza Topor i Dariusz Chociej. Reżyseria światła i trailer to dzieło Tobiasza Czołpińskiego. Spektakl „Macbett” można obejrzeć w sobotę i niedzielę o godz. 17 na dużej scenie Teatru Dramatycznego. Bilety kosztują 25 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny