Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suwałki. Dziewczyna więziona w piwnicy? Historia jest inna

Helena Wysocka
pixabay.com
14-letnia dziewczyna nie była więziona w piwnicy - ustaliła suwalska prokuratura. Ale podejrzewany o to mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności.

W poniedziałek mieszkańcy bloku przy ulicy Szpitalnej usłyszeli dochodzący z piwnicy hałas. Zaalarmowali policję, a ta w jednym z pomieszczeń znalazła 14-letnią dziewczynę. Fun-kcjonariusze przekazali nastolatkę pod opiekę lekarzy, a o cztery lata starszego od niej Karola G. zatrzymali.

Wczoraj zarówno dziewczyna, jak i podejrzewany mężczyzna składali wyjaśnienia w suwalskiej prokuraturze. Wynika z nich, że pochodząca z Lubelszczyzny nastolatka powinna przebywać w ośrodku wychowawczym w Augustowie. Ale w minioną sobotę uciekła z placówki. Przyjechała do Suwałk, gdzie w rejonie hotelu Hańcza poznała Karola G. Młodzi przypadli sobie do gustu i mężczyzna zaprosił dziewczynę do swojego mieszkania. Tam podobno spożywali alkohol oraz zażywali narkotyki. W niedzielę rano rodzice Karola G. zdegustowani zachowaniem dziewczyny wyrzucili ją z mieszkania. Wtedy rozlokowała się na schodach wejściowych do bloku.

Myśleliśmy, że to jego dziewczyna. Sąsiadka poczęstowała ją obiadem

- Mówiła, że pochodzi ze Śląska, nie ma pieniędzy na bilet powrotny do domu i czeka na Karola - opowiada Beata Wierzbicka, jedna z lokatorek domu. - Myśleliśmy, że to jego dziewczyna. Sąsiadka poczęstowała ją obiadem.

Zobacz też: Bójka przy Auchan. Na parkingu przy galerii handlowej na Hetmańskiej pobili się młodzi ludzie

Około godziny 18. ludzie widzieli, jak G. wraz z dziewczyną schodzą do piwnicy. Sądzili, że młodzi idą po jakieś przetwory. Dzień później okazało się, że nastolatka spędziła w ciasnej klitce noc i połowę dnia. Dlaczego Karol G. nie wypuścił jej rano? Ponieważ ojciec zabrał mu klucze.

- Pokrzywdzona zapewnia, że do piwnicy poszła dobrowolnie - mówi Izabela Sadowska-Rejterada, Prokurator Rejonowy w Suwałkach. - Nie powiedziała mężczyźnie, że uciekła z placówki, i że jest nieletnia.

A jej wygląd w ogóle na to nie wskazywał. Nastolatka została odwieziona do ośrodka, a Karol G. wrócił do domu. Tyle, że wcześniej usłyszał zarzut - posiadania i udostępniania środków odurzających.

Chciał dokonać obywatelskiego zatrzymania. Zanim przyjechała policja pijani kierowca z pasazerem pobili męzczyznę pałkami teleskopowymi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny