To były zawody w różnych kategoriach wiekowych - dzieci, młodzików, juniorów młodszych, seniorów. Na matach zmierzyli się reprezentanci pięciu województw: podkarpackiego, świętokrzyskiego, lubelskiego, mazowieckiego i podlaskiego oraz drużyny z Ukrainy.
Z Hajnówki wystartowało 12 zawodników.
- Mógłbym wystawić nawet 20, ale akurat tyle miałem możliwości transportowych. To było nasze zwycięstwo, wręcz sensacja, bo na 12 osób startujących w mistrzostwach, Hajnówka przywiozła 11 medali - cieszył się Jakub Ostapczuk, założyciel i trener Hajnowskiego Klubu Sportowego "Żubr“. - Moi zawodnicy tak walczyli, że aż przyjemnie było popatrzeć.
Nasi zwycięzcy
W kategorii dzieci Natalia Gromotowicz w swojej wadze zajęła I miejsce, Oliwia Bartoszewicz - drugie. Srebrne medale wywalczyli także: Łukasz Jakoniuk i Antoni Jabłoński. Wśród młodzików Hajnówka wystawiła dwóch zawodników - Adam Majewski zajął I miejsce, w finale wygrał z Ukraińcem. Dobrze walczyła także Joanna Ostapczuk, która również zdobyła I miejsce. W kategorii juniorów młodszych, zawodników z kl. II i III gimnazjum, Maciej Czmak był pierwszy, Piotr Gacuta - pierwszy, Dorota Jaruga - druga i Katarzyna Gacuta - trzecia.
- W kategorii seniorów wystawiłem jednego zawodnika, Arka Korniluka, który zajął II miejsce, w finale minimalnie przegrywając z reprezentantem Polski - mówił Jakub Ostapczuk. - Arek jest pierwszy rok w juniorach, ale walczył z seniorami. Miał cztery walki. W ostatniej, przez trzy minuty prowadził, ale trafił na kadrowca z klubu "Samuraj“. Wszyscy z podziwem patrzyli na tę walkę.
Judo jest dla mnie wszystkim
Arkadiusz Korniluk, najlepszy zawodnik klubu "Żubr“, ma niespełna 17 lat. Podczas Otwartych Mistrzostwach Województwa Lubelskiego w Judo, walczył nawet z 28-latkami. Zdobył srebrny medal.
- Startowałem w kategorii open. Mój rocznik 1991 i starsi. Wygrałem z chłopakiem rocznik 87, również z tym, co miał 28 lat. Dosyć ciężko. Starzy byli. Duża różnica wieku. Ciężko było siłowo, bo przeciwnicy lepiej rozwinięci fizycznie - relacjonował Arkadiusz Korniluk. - Judo zacząłem trenować od małego, w wieku 7 lat. kiedy poszedłem do szkoły, od razu z siostrą Beatą poszliśmy również na judo. Tato zaprowadził i od tego się zaczęło. To już prawie 10 lat. Czym jest dla mnie judo? Wszystkim!
Adam Majewski, uczeń kl. VI, trenuje od trzech lat. Podczas mistrzostw zdobył złoty medal w kategorii 38 kg. Jako jedyny wygrał z Ukraińcem.
- Na początku było trudno, ale potem Ukrainiec jakby zaczął się poddawać i rzuciłem go w dodatkowym czasie - mówił Adam Majewski.
Natalia Gromotowicz przywiozła złoto w kategorii do 38 kg.
- Było bardzo fajnie i dobrze się walczyło - tłumaczyła Natalia. - Mam tradycje rodzinne. Mój tato, Maciej Gromotowicz, był dobry w judo. Doszedł do brązowego pasa. Wybrałam judo, bo jest bardzo ciekawe. Fajne rzuty. Trenuję od czterech lat.
- Ja też od czterech lat - opowiada Oliwia Bartoszewicz. - Kiedy byłam mała, zastanawiałam się jaki by tu sport uprawiać. I padło na judo. Przyszłam, zobaczyłam, spodobało mi się. I nie zrezygnowałam Mistrzostwa województwa lubelskiego to były moje pierwsze prawdziwe zawody. Bałam się tak może na 20-25 procent. Jednak się udało, zajęłam drugie miejsce. Przegrałam z dziewczynką młodsza o rok czy dwa, ale już tak byłam zmęczona, że nie dałam rady. Walczyłam ile mogłam.
W hajnowskim klubie "Żubr“ trenuje 80 zawodników, trzy mocne grupy - od sześciolatków do seniorów. W czerwcu judocy "Żubra“ pojadą na jeszcze jeden występ - w Warszawie.
A potem wakacje, oczywiście także na macie, bo trener zaplanował dwa obozy sportowe - w Setniewie i Jakubowie pod Mrągowem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?