Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 3:1. Jaga przegrała we Wrocławiu

(mck)
Wojciech Wojtkielewicz / Archiwum
Jagiellonia Białystok wróci z Wrocławia bez punktów. Podopieczni Michała Probierza zaczęli dobrze, ale skończyli na tarczy.

Jagiellonia dobrze rozpoczęła wyjazdowe spotkanie. Już w 14. minucie spotkania idealną sytuację do zapewnienia swojemu zespołowi prowadzenia miał Sekulski, jednak po otrzymaniu podania od Czernycha, zmarnował okazję, a piłkę obronił Pawełek. Pomimo ciekawych akcji i wyraźnej przewagi zespołu z Białegostoku, obie drużyny zeszły do szatni przy bezbramkowym remisie.

Niewykorzystana przez Sekulskiego akcja zemściła się w końcu na gościach. W 58. minucie, po stałym fragmencie gry, na prowadzenie Śląsk wyprowadził Celeban, pokonując Drągowskiego strzałem z głowy.

Zaledwie 4 minuty potem było już 2:0. Flavi pewnie minął defensorów Jagi, wyłożył piłkę Grajciarowi, ten chciał uderzać wzdłuż bramki Jagi, jednak lot piłki przeciął Tomasik, strzelając samobójczego gola.

W 83. minucie Jaga strzela gola kontaktowego. Mackiewicz dobrze dośrodkował do Grzelczaka, a ten strzałem Woleja pozostawia Pawełka bezradnego.

Było 1:2 i Jaga miała jeszcze szansę na remis. Wynik meczu ustalił jednak Hateley, 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Drągowski obronił strzał Bilińskiego, ale dobił go dobiegający napastnik Śląska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny