Sezon na wolne

W urzędzie pracy zarejestrowało się 60 byłych pracowników fabryki mebli Forte w Hajnówce. Według Ireny Wróblewskiej, szefowej Powiatowego Urzędu Pracy, niedługo zostaną zarejestrowane kolejne. – Spływają świadectwa pracy. Wszystkie osoby zwolnione z Forte otrzymają zasiłki. Na pół albo cały rok – obiecuje Wróblewska.

Wypowiedzenia z pracy miały zakończyć się w styczniu. – Dziś już jest spokojnie, nikt nie wręcza zwolnień, a strach przed tym, że może paść na mnie już odszedł – opowiada pracownik Forte.

Pojedyncze osoby, rotacyjne urlopy

W narewskim Pronarze na razie, jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie (władze firmy nie odpowiadały na nasze prośby o komentarz do kondycji zakładu), zwalniane są pojedyncze osoby. Z jedną z nich udało się nam porozmawiać. – Wezwali nas siedmiu do administracji i wręczyli wypowiedzenia – mówi. Ja pracowałem tylko dwa lata, ale są tacy, co pracowali dziesięć i dla nich to dramat.

Inaczej o sytuacji w Pronarze mówi inny, nadal tam zatrudniony, pracownik. – Rotacyjnie chodzimy na tygodniowe bezpłatne urlopy. Poza tym słyszymy zachęty, żeby sobie w tym czasie dorabiać, bo do marca pewnie się nie poprawi.

– Z Pronaru zgłaszają się pojedyncze osoby. To sytuacja nieporównywalna z tym, co mamy w przypadku Forte – tłumaczy szefowa Powiatowego Urzędu Pracy w Hajnówce.

Praca dla wykwalifikowanych

Najwięcej bezrobotnych w powiecie to osoby bez wykształcenia i bez stażu. Urząd pracy zamierza w tym roku zorganizować szkolenia w zawodach: murarz- tynkarz, spawacz, pracownik ochrony fizycznej, kelner, pracownik kadrowo-księgowy, handlowiec, obsługa komputera.

Jednak przeglądając oferty okazuje się, że największe szanse na pracę mamy w zawodach: sprzedawca, przedstawiciel handlowy, mechanik samochodowy czy też kierowca samochodu ciężarowego.