Johnny Depp ma tę zaletę, że choć doprowadza do omdlenia płeć piękną, to jednocześnie łatwo wchodzi w rolę idola męskiej części widowni. A do tego jest tak dobrym aktorem, że po prostu można chodzić do kina w ciemno - "na Deppa". W przypadku "Sekretnego okna" aktorski rodzynek wydaje się nie bardziej atrakcyjny od całego filmu, którego scenariusz oparto na motywach powieści Stephena Kinga.
Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy pakiet podwójnych zaproszeń!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!