- Mamy w tej chwili 19 potwierdzonych przypadków salmonelli. Wszystkie dotyczą dzieci. Trwają badania całego personelu przedszkola, jednak do tej pory u nikogo z dorosłych nie wykryliśmy bakterii - przyznaje Andrzej Jarosz, rzecznik podlaskiego sanepidu.
Chodzi o Przedszkole Samorządowe nr 45 przy ulicy 27 Lipca w Białymstoku. Decyzją sanepidu, wprowadzono tam reżim sanitarny, ale przedszkole jest otwarte.
- Odkażane są pomieszczenia, sprzęty i zabawki, zdjęte zostały dywany. Dzieci dostają jedzenie wyłącznie po obróbce termicznej. Rodzice mają zalecenie, by dzieci nie przynosiły z domu żadnych zabawek - mówi Jarosz.
Sanepid przeprowadził pierwszą kontrolę w przedszkolu 24 maja. Po tym, jak otrzymał zgłoszenie o dwóch chorych dzieciach. Jedno było wówczas hospitalizowane. Zdecydowano, że badaniami zostaną objęte dzieci z najbliższego otoczenia i personel.
Objawami zatrucia salmonellą są bóle brzucha, gorączka, biegunka, czasami nudności i wymioty.
- Jeśli rodzice stwierdzą takie dolegliwości, powinni zgłosić się z dzieckiem do lekarza - radzi rzecznik sanepidu.
Reżim w przedszkolu będzie trwał do odwołania. Aż nie będzie nowych przypadków.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?