Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza niepubliczne liceum mundurowe

Marta Gawina
Taka szkoła to przede wszystkim niesamowita przygoda - mówią uczniowie gimnazjum nr 2 przy ul. Legionowej. Szczególnie, gdy można przymierzyć mundur. - A ja mam zamiar nosić go zawodowo - dodaje Adrian Zalewski (na zdjęciu drugi od lewej).
Taka szkoła to przede wszystkim niesamowita przygoda - mówią uczniowie gimnazjum nr 2 przy ul. Legionowej. Szczególnie, gdy można przymierzyć mundur. - A ja mam zamiar nosić go zawodowo - dodaje Adrian Zalewski (na zdjęciu drugi od lewej). fot. Wojciech Wojtkielewicz
Wojsko, policja, straż miejska i graniczna. Tajniki tych służb poznają uczniowie niepublicznego liceum ogólnokształcącego O'Chikara. - To szkoła dla mnie - nie ma wątpliwości Adrian Zalewski, uczeń gimnazjum nr 2 przy ul. Legionowej.

Służbami mundurowymi interesuję się od dziecka. Szczególnie pociągały mnie wojsko i policja. Teraz swoją pasję chciałbym wprowadzić w życie - opowiada chłopak.

I związać przyszłość z mundurem. Pod uwagę bierze zawód żołnierza albo policjanta. - Ale dopiero kończę gimnazjum, więc mam jeszcze czas na podjęcie ostatecznej decyzji - dodaje gimnazjalista Adrian Zalewski.

Pierwsza taka szkoła

W wyborze ma mu pomóc nauka w niepublicznym liceum ogólnokształcącym o profilu mundurowym. Otwiera je Policealna Szkoła Detektywów i Pracowników Ochrony O’Chikara.

- Inni mają klasy mundurowe, my całą szkołę. Ten pomysł dojrzewał w nas od dwóch lat. W końcu się udało. Wiemy, że młodzież coraz bardziej lgnie do służb mundurowych. My chcemy im pomóc w rozwijaniu tego zainteresowania.
Zapraszamy od zaraz - mówi Mikołaj Bołtruczuk, dyrektor z O’Chikary.

Ich szkoła będzie normalnym ogólniakiem, ale z dużą ilością godzin "specjalistycznych". Wśród nich przysposobienie obronne, psychologia, socjologia. Będą też zajęcia praktyczne na komisariatach policji czy w wojskowych koszarach oraz wyjazdowe obozy. Rozmowy z przedstawicielami służb mundurowych trwają.

- Nie będziemy profilować klas na wojskowe czy policyjne. Wszystkiego będzie po trochu. Tak, by uczeń sam zdecydował, w którym kierunku chciałby się kształcić dalej. Czy będą lekcje w mundurach? Pewnie tak. W naszym magazynie mamy ich sporo. Mamy też swoją strzelnicę - wyjaśnia Mikołaj Bołtruczuk.

Nie obawia się konkurencji klas mundurowych w liceach publicznych - XIV i XVI, choć w jego szkole nauka jest płatna - 350 zł miesięcznie.

- Jesteśmy dobrze przygotowani do tego zadania. A z tamtymi szkołami chcielibyśmy współpracować - odpowiada dyrektor z O’Chikary.

Superprzygoda

A co młodzież myśli o mundu-rówce w szkole? - Pomysł jest bardzo dobry. To superprzygoda dla osób, które się tym interesują - uważa Katarzyna Gil, uczennica gimnazjum nr 2 przy ul. Legionowej.

- Poza tym im większy i ciekawszy wybór klas, profili w szkole średniej, tym lepiej dla nas. Bo uczeń może rozwijać swoje zainteresowania - dodaje jej koleżanka Katarzyna Kalinowska.

Za jest również Jerzy Kiszkiel, podlaski kurator oświaty.

- To dobrze, że szkoły wychodzą naprzeciw oczekiwaniom młodzieży. Teraz na rynku pracy zawody mundurowe są bardzo popularne - podkreśla kurator.

Jednocześnie przypomina, że nauka w klasach czy szkole mundurowej nie kończy się zdobyciem konkretnego zawodu.

- I przyszli uczniowie muszą to wiedzieć już na samym początku. Sam profil może ułatwić dalszą naukę w wybranym kierunku - dodaje Jerzy Kiszkiel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny