Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok trzynasty (2002)

Redakcja
Nagły atak zimy na początku roku zaskoczył wszystkich. Pod grubą warstwą białego puchu znalazło się prawie pół Polski. Turyści nie mogli wydostać się z górskich miejscowości, w których spędzali sylwestra. Podobnie było na Podlasiu, gdzie do łask powróciły konie i sanie.

Afera w łódzkim pogotowiu ratunkowym. Dziennikarze ujawnili proceder handlu zwłokami. Zakłady pogrzebowe opłacały sanitariuszy, lekarzy, dyspozytorów. W zamian oczekiwały informacji o śmierci pacjentów. Dla zdobycia "skór" nawet zabijano poprzez podanie śmiertelnej dawki leków.

W lutym, przez dwa tygodnie w amerykańskim Salt Lake City, rywalizowali najlepsi sportowcy w zimowych dyscyplinach. Pod względem sportowym igrzyska zakończyły się klapą. Jeszcze nigdy nie było tylu protestów i kuriozalnych sytuacji. Ale dla nas były też chwile niezapomniane: dwa srebrne medale Adama Małysza i wniesienie flagi olimpijskiej przez Lecha Wałęsę.

Molestowanie seksualne kleryków i duchownych zarzuciła "Rzeczpospolita" arcybiskupowi poznańskiemu Juliuszowi Paetzowi. Dwa miesiące później zrezygnował on z biskupiej posługi.

Na 25 lat wiezienia za zabójstwo w szkole ucznia skazał białostocki sąd nauczycielkę z Czarnej Białostockiej. Taką samą karę warszawski sąd wymierzył Barbarze S., matce utopionego w Wiśle czteroletniego Michałka. We wrześniu sąd apelacyjny wypuścił matkę chłopca na wolność. Jej proces miał się zacząć od nowa.

Horror w Wyszkach. Dwaj właściciele restauracji "Wrzos" zginęli z rąk dwóch byłych ochroniarzy.
Na początku marca pracownicy "Uchwytów" rozpoczęli walkę o uratowanie swojej firmy. Do akcji pomocy dla strajkujących i głodujących robotników włączył się "Kurier Poranny".

Marzec to także początek walki o utrzymanie przebiegu trasy Via Baltika przez Białystok.

Klapą zakończyła się premiera "Makbeta" w białostockim Teatrze Dramatycznym. - Jerzy Zelnik poniósł totalną klęskę: jako aktor, reżyser, scenarzysta - pisał na łamach "Porannego" Jerzy Szerszunowicz.

Przy pełnej sali i wśród burzliwych oklasków odbywał się w Hajnówce XXI Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej. Zgrzytem było jednak to, że po raz pierwszy festiwal nie miał poparcia Cerkwi prawosławnej. Metropolita Sawa zabronił udziału w festiwalu parafialnym chórom z Polski. Nie zabrakło ich natomiast na konkurencyjnych Dniach Muzyki Cerkiewnej.

Roman Polański otrzymał w Cannes Złotą Palmę za "Pianistę". Posadę dyrektora białostockiego Dramatu objął Piotr Dąbrowski.

Krzysztof J., stracił fotel szefa białostockiego oddziału TVP. Powód: ukrywał przed zwierzchnikami, że prokuratura postawiła mu zarzuty niegospodarności.

Brazylia po raz piąty zdobyła tytuł najlepszej futbolowej jedenastki na świecie. W finale championatu, rozgrywanego na boiskach Korei Płd i Japonii, wirtuozi z Rio pokonali Niemców. Dwie bramki strzelił niezawodny w tych mistrzostwach Ronaldo. Dla nas mundial zakończył się na pierwszej rundzie. Po tęgim laniu, które sprawili nam Koreańczycy i Portugalczycy, ekipa Jerzego Engela mogła pakować walizki do domu. Do zaścianka piłkarskiego wrócili także piłkarze Jagiellonii Wersal Podlaski. Podopiecznym Wojciecha Łazarka zabrakło jednego miejsca, aby utrzymać się w gronie drugoligowców.

2,5 miliona wiernych przyszło na krakowskie błonie, by wysłuchać słów Jana Pawła II. Papież gościł przez trzy dni w swoim ukochanym mieście.

W wypadku samochodowym zginął Marek Kotański, twórca Monaru. Ten, który pochylał się nad nieszczęściem narkomanów, bezdomnych i chorych na AIDS.

Dramat w Moskwie. Czeczeńskie komando opanowało teatr na Dubrowce. W rękach terrorystów znalazło się ponad 800 zakładników. Po kilku dniach rosyjski Specnaz podjął próbę odbicia więźniów. Zginęli wszyscy terroryści i 120 zakładników. Jednak nie od kul, a na skutek działania gazu, którego siły specjalne użyły podczas szturmu.

Lewica na własne życzenie straciła szansę na ogranie prawicy w wyborach samorządowych w Białymstoku. Prezydentem ponownie został Ryszard Tur.

Jesienią białostoczanie doczekali się wreszcie wydarzenia wielkiej rangi. Prawykonanie "Drzewa życia" - kantaty skomponowanej przez Jerzego Maksymiuka przyciągnęło w ostatnią niedziele września do Filharmonii i na Planty tłumy mieszkańców.

13 grudnia w Kopenhadze Polska zakończyła negocjacje członkowskie z Unią Europejską. Ich finał przypominał dreszczowiec rodem z Hollywood.

Nonsensem roku okazał się pomysł radnych Sejmiku samorządowego, by Podlasie przystąpiło do Europejskiej Konferencji Peryferyjnych Regionów Nadmorskich. Tym samym nasi radni zdobyli Złotą Muszlę główną nagrodę w konkursie na największą bzdurę roku.
'
Wielkim odkryciem roku był natomiast Tomasz Bagiński. Białostoczanin za swoją "Katedrę" został nominowany do Oscara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny