Początek roku szkolnego dla rodziców uczniów oznacza liczne wydatki, nie tylko na książki czy zeszyty. Wiele placówek upomina się też o różne składki.
- Zapłaciłam za ubezpieczenie, bo wolę spać spokojnie - opowiada Beata Suchocka, mama drugoklasisty. - I wpłacę też na radę rodziców, choć nie wiem do końca na co te pieniądze są przeznaczane.
W sprawie szkolnych opłat zabrało głos ministerstwo edukacji, przypominając, że wszelkie opłaty w szkole publicznej są dobrowolne.
Placówki nie mogą pobierać pieniędzy za korzystanie z dziennika elektronicznego. Rodzice nie muszą też obowiązkowo ubezpieczać dzieci w szkołach, także w czasie wycieczki i imprez szkolnych organizowanych w kraju. Ubezpieczenie wypadkowe NNW jest dobrowolne.
- Co więcej, dyrektor nie może żądać od rodziców jakichkolwiek oświadczeń jeśli rodzic z ubezpieczenia w szkole rezygnuje - podkreśla na swojej stronie Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Podobnie sytuacja wygląda z Radą Rodziców. Składka na nią jest dobrowolna. W związku z tym nikt nie może zmuszać rodzica do jej wpłacenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
