W sobotę w scenerii Muzeum Wsi w Jurowcach przyznano nagrody w wojewódzkim finale konkursu Nasze Kulinarne Dziedzictwo organizowanego przez Urząd Marszałkowski. Pierwsze miejsca w czterech kategoriach otrzymali: Halina Pezowicz za Mazurek Moczony, Rejonowe Koło Pszczelarzy w Hajnówce za Lipiec Białowieski, Aleksander Klimowicz za Dębiczek Miodowy Podlaski i Krystyna Kasjaniuk za kiszkę z krup gryczanych. Podczas imprezy wręczono także nominacje do Perły Kulinarnego Dziedzictwa. O ten tytuł walczyć będą dwa produkty: kumpia wieprzowa z komina Aleksandra Mozelewskiego i Nalewka Biebrznięta Haliny Pezowicz
Halina Pezowicz, która dostała także wyróżnienie w kategorii napoje za Śliwkowe Cudeńko zdradziła nam kilka sekretów swojej kuchni.
- Aby zrobić taki mazurek, ciasto trzeba zagnieść i zostawić na noc w wodzie. Dopiero rano miesza się je z cukrem - mówi pani Halina, która prowadzi gospodarstwo agroturystyczne. - Z kolei tajemnica mojej Nalewki Biebrzniętej kryje się w czterech leśnych owocach: malinie, jeżynie, jagodzie i żurawinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
