23-latek wpadł na krajowej ósemce. Zatrzymali go policjanci z Centralnego Biura Śledczego zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej.
Mężczyzna miał ukryte w busie 9,5 kilograma marihuany i śladowe ilości kokainy. Okazało się, że przemytem narkotyków zajmował się od dłuższego czasu. Sprowadzał je z Holandii. W Polsce sprzedawał dilerom, którzy rozprowadzali je na terenie województwa podlaskiego.
Na ostatnim kursie mógł zarobić około 300 tysięcy złotych. Nie udało się. Może trafić do więzienia na okres nie krótszy niż trzy lata. Dziś prokurator zdecyduje o dalszym losie przemytnika.
Policja wciąż ustala źródło pochodzenia narkotyków oraz adresata, do którego miały trafić. Sprawa nadzorowana jest przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?