Z tego stanowiska odwołał go prokurator generalny Andrzej Seremet, na wniosek prezesa Instytutu. Pojawiły się nieoficjalne informacje, że powodem odwołania były uchybienia w prowadzonych śledztwach. Oficjalnie nikt nie chce tego potwierdzić.
- Pan prokurator Kulikowski prowadzi wiele ważnych śledztw, dotyczących m.in. Obławy Augustowskiej, czy badań przy areszcie, powinien bardziej się zaangażować w te sprawy, niż w kwestie administracyjne - mówi Dariusz Gabrel, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN.
- Prokuratorem się jest, naczelnikiem się bywa. Decyzja jest słuszna. Dzięki niej mogę spokojnie skupić się na pracach archeologicznych czy obławie - podkreśla Zbigniew Kulikowski.
Naczelnikiem komisji był siedem lat. Nie chce komentować doniesień o ewentualnych swoich uchybieniach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?