Dwa tygodnie temu darmowym badaniom poziomu kreatyniny we krwi poddało się 421 osób. U 125 z nich wykryto nieprawidłowości.
Akcja, która odbywała się w Międzynarodowym Centrum Dializ przy szpitalu MSW w Białymstoku, miała na celu upowszechnienie wiedzy o chorobach układu moczowego i przekonaniu do regularnych badań profilaktycznych pod kątem chorób nerek. Bezpłatne testowanie cieszyło się dużym zainteresowaniem białostoczan.
Okazało się, że akcja była bardzo potrzebna.
- Badaliśmy poziom kreatyniny we krwi, a z tego wyniku i dodatkowych danych laboratorium wyliczało wskaźnik przesączania kłębuszkowego (e-GFR), który pokazuje, jak skutecznie pracują nerki. Wykryliśmy podwyższoną kreatyninę u 9 proc. przebadanych. Nieprawidłowy poziom e-GFR miało natomiast 125 osób. Może to oznaczać, że mają chore nerki - mówi dr n. med. Marek Kalinowski, szef Międzynarodowego Centrum Dializ w Białymstoku. - Już podczas badania przekazywaliśmy karteczki z normami i prośbą, by chorzy z wynikami poza normą pokazali wynik swojemu lekarzowi rodzinnemu, który w razie potrzeby skieruje ich do dalszej diagnostyki lub konsultacji nefrologicznej.
W Polsce, według różnych szacunków, choruje na nerki 4 do 4,5 mln osób (około 10 proc. populacji). Schorzenie rozwija się skrycie, długo nie dając objawów, dlatego większość osób nie jest świadoma choroby. Stąd tak ważna jest profilaktyka.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?