Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podpalacze zatrzymani. Spalone altanki z wyposażeniem warte były 300 tys. zł

(dor)
Trójka podpalaczy szybko trafiła do policyjnego aresztu
Trójka podpalaczy szybko trafiła do policyjnego aresztu KWP Białystok
Wasilków poruszyły nocne pożary altanek. Straty oszacowano na 300 tys. zł. Wśród trojga podpalaczy była 20-letnia kobieta.

W nocy z soboty na niedzielę dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zaalarmowany został o palących się domkach na terenie ogródków działkowych w Wasilkowie. Płonęło w sumie siedem altanek.

- Na szczęście, po ich sprawdzeniu i zakończonej akcji gaśniczej okazało się, że w wyniku pożarów nikt nie ucierpiał - informuje podinsp. Andrzej baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji. Łączne straty oszacowane zostały na blisko 300 tysięcy złotych.

- W międzyczasie mundurowi zostali powiadomieni także o rzekomym pchnięciu nożem w tamtym rejonie, w związku z czym wezwane zostało również pogotowie - kontynuuje podinsp. Baranowski. - Jednak po dokładnym sprawdzeniu informacja ta się nie potwierdziła.

Funkcjonariusze od razu rozpoczęli poszukiwania sprawców podpaleń sprawdzając przyległy teren i pobliskie miejscowości.

- Chwilę później policjanci zostali poinformowani o trzech podejrzanych osobach obserwujących działania służb ratunkowych z pobliskiego wiaduktu - opowiada policyjny rzecznik.

Mundurowi z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali tam ubrudzonych w błocie dwóch młodych mężczyzn i kobietę.

Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec Białegostoku i jednej z miejscowości w gminie Wasilków byli pijani. Mieli od 1,2 do 1,3 promila alkoholu w organizmie. Przy najstarszym z nich funkcjonariusze znaleźli ukryty w bieliźnie telefon, z którego wykonane zostało połączenie dotyczące fałszywego alarmu związanego z atakiem nożem.

- Ponadto wyszło na jaw, że 26-letni białostoczanin jest już znany mundurowym w związku z innym podpaleniem - informuje podinsp. Baranowski.

21-latek oraz 20-letnia kobieta przyznali się do zarzucanych im czynów i cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Wczoraj zostali doprowadzeni do prokuratury, a dzisiaj do sądu. Wobec wszystkich został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.

Teraz dokładne okoliczności sprawy wyjaśniają policjanci z Wasilkowa.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny