Ponadtrzyhektarowa działka przy ul. Monte Cassino została wystawiona na przetarg. Znajdują się na niej dworzec oraz stanowiska, z których odjeżdżają autobusy. Marek Nazarko, od niedawna prezes białostockiej spółki przekonuje, że ich utrzymanie jest zbyt kosztowne. Rocznie PKS płaci miastu 1,2 mln zł podatku od nieruchomości i wieczystego użytkowania. Dlatego prezes chce pozbyć się tego majątku.
W tym tygodniu odbył się drugi już przetarg na sprzedaż dworca. Zainteresowanych nie było. Być może zniechęciła ich cena wywoławcza - 18,7 mln zł. Wkrótce spółka znowu będzie szukała kupców.
Więcej przeczytasz w piątkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w piątkowym wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?