Oto największe kontrowersje VAR na mistrzostwach świata 2022. Wśród nich jest też z meczu Polski

Możliwy karny za faul Upamecano na Kane

Sędzia Wilton Sampaio z Brazylii nie tylko nie przyznał Harry'emu Kane'owi rzutu karnego, ale nawet nie podyktował rzutu wolnego dla reprezentacji Anglii po tym, jak jej kapitan upadł na skraju pola karnego po zahaczeniu przez Dayota Upamecano.

Siedzący na VAR Nicolas Gallo z Kolumbii, nie mógł zmienić decyzji o niepodyktowaniu rzutu wolnego; mógł tylko orzec o możliwym karnym.

Wszystko sprowadza się do momentu kontaktu, który powoduje faul: gdzie była ta część nogi Kane'a w stosunku do linii (linia należy do pola, więc powinien być karny, jeśli noga dotykała linii)

VAR sprawdził każdy dostępny kąt (Gallo mógl skorzystać z o wiele więcej opcji niż pokazuje nam telewizja) i zdecydował, że kontakt był poza polem karnym. Ale telewidzom pokazano tylko dwa kąty – jedna kamera sprawiała, że ​​wyglądało to bardziej na rzut karny niż druga.

Niedopuszczalny wciąż jest poziom informacji na temat decyzji VAR w meczach, a telewidzowie widzą tylko to, co widzi VAR, jeśli sędzia stanie przy monitorze. Wszyscy chcemy słyszeć o czym mówią sędziowie na VAR, ale w tej chwili FIFA (i UEFA) niechętnie nawet pokazuje kibicom, co analizuje zespół wideo.

Sampaio został utrzymany do końca turnieju, ale nie sędziował już żadnego meczu, podczas gdy Gallo został asystentem VAR w półfinale Francja – Maroko i wspierał VAR w spotkaniu o trzecie miejsce.