Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opera i Filharmonia Podlaska zaprasza na dach w każdy weekend (zdjęcia)

Marta Gawina
Opera i Filharmonia Podlaska zaprasza na dach w każdy weekend
Opera i Filharmonia Podlaska zaprasza na dach w każdy weekend Wojciech Wojtkielewicz
Taras widokowy zostanie uroczyście otwarty już w najbliższą sobotę o godz. 18. Potem dach OiFP będzie można odwiedzać w każdy weekend do końca sierpnia

Marzy mi się, by dach opery, średni taras widokowy i całe błonia wokół opery stały się parkiem miejskim - nie ukrywa Damian Tanajewski, dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Odeskiej.

Ten gmach gromadzi nie tylko miłośników wielkiej sztuki. To także doskonałe miejsce, by odpocząć lub zobaczyć panoramę miasta. Wystarczy wejść na dach. Po zimowej przerwie znów będzie dostępny dla białostoczan i turystów. Uroczyście zostanie otwarty już w najbliższą sobotę. Początek godz. 18.

- Chór Dziecięcy OiFP zaśpiewa utwory z musicalu „Skrzypek na dachu” Jerry’ego Bocka. Tego wieczoru, od godz. 18 do 24, wstęp na dach budynku przy ulicy Odeskiej 1 będzie bezpłatny. W niedzielę 15 maja taras będzie dostępny w godz. 17-20 - mówi Joanna Dolecka, rzeczniczka podlaskiej opery.

Na dach będzie można się wspiąć w każdy letni weekend. Do końca czerwca taras będzie otwarty w każdą sobotę i niedzielę od godz. 11.30 do godz. 20. Dłużej, bo do godz. 21 będzie można wejść na dach w lipcu i w sierpniu.

Podobnie jak w latach ubiegłych wejście na dach będzie płatne. Opera zapewnia bowiem ochronę i obecność ratownika. Na darmowe zwiedzanie mogą liczyć dzieci do 13. roku życia, choć muszą być pod opieką osoby dorosłej.

Za darmo można za to wypoczywać na błoniach wokół gmachu opery. Pikniki, kocyki i leżaki są dozwolone. Ta zieleń jest dla wszystkich. Spokojnie mogą tu wypoczywać całe rodziny.

Amatorów dachu pewnie też nie zabraknie. Wprost przeciwnie. - Zwiedzających mamy coraz więcej. W 2014 roku sprzedaliśmy trzy tysiące biletów, w 2015 roku - 3800 wejściówek - wylicza Joanna Dolecka.

Dachy to ulubione miejsce fotografów. To jedno bowiem z najlepszych miejsc, by uchwycić panoramę miasta. Zwiedzający lubią też robić sobie zdjęcia przy rzeźbie - głowie kompozytora, która znajduje się na samych dachu.

- Wiemy też z różnych forów internetowych, że na tarasach opery ludzie zaręczają się. Z kolei w miejscu dawnego amfiteatru ćwiczą skejtowcy - dodaje przedstawicielka Odeskiej.

Opera to także piękna roślinność. W tej chwili intensywnie kwitną i pachną krzewy bzu. Na kolumnach wije się dzika winorośl.

Białostocka opera już od blisko dwóch lat stała się obowiązowym punktem na szlaku turystycznym.

Będą bilety wstępu

Wejście na dach kosztuje 5 złotych. Za darmo wchodzą dzieci do 13. roku życia. Ale powinny mieć ze sobą legitymację szkolną. Dzieci muszą też przebywać pod opieką osoby dorosłej. Bilety na dach będą dostępne w kasie opery. Po jej zamknięciu wejściówki będą sprzedawane w budynku Opery, w holu kasowym.

W godzinach zwiedzania zapewniona będzie obecność ochroniarza oraz strażaka-ratownika medycznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny