Chodzi o obszar ograniczony ul. Stawową, Dojlidy Fabryczne i ogrodzeniem Pałacu Hasbacha. Ma tędy biec droga przez bagna. Dzięki niej kierowcy wyjeżdżający z Białegostoku w stronę Hajnówki nie będą musieli odbijać w prawo przy Sklejkach tylko pojechaliby prosto przedłużeniem ul. Branickiego.
Sprzeciwia się temu Towarzystwo Opieki nad Zabytkami. Bo droga przepołowiłaby teren dawnego założenia pałacowo-fabrykanckiego Hasbachów.
Radni PiS za drogą przez Dojlidy. W kampanii mówili co innego (zdjęcia)
- Właśnie dostaliśmy odmowę wszczęcia postępowania o wpis do rejestru. I to z jakiego powodu? Nie wykazaliśmy podobno interesu społecznego! Złożyliśmy już zażalenie do ministra kultury - mówi Barbara Tomecka z TOnZ-u.
Małgorzata Dajnowicz twierdzi, że konserwator może wszcząć postępowania tylko jeśli spełnione są określone przesłanki.
- Poza tym, moją wątpliwość wzbudziło to, że wnioskodawcy chcieli, by w rejestrze znalazł się - osuszony w latach 90. - staw. Zgodnie z przepisami nie możemy chronić czegoś, co fizycznie nie istnieje - podkreśla konserwator.
Więcej przeczytasz w czwartkowej gazecie Kuriera Porannego lub serwisie plus.poranny.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
