Żółto-czerwoni pojechali na Białoruś, by zrewanżować się za porażkę 0:2, poniesioną niedawno w Białymstoku. Niestety, nie udało się, chociaż Jaga nie była słabsza od rywali.
W pierwszej połowie dwukrotnie groźnie strzelał Łukasz Tymiński, ale minimalnie chybił. Potem dobrą okazję miał Grzegorz Rasiak, uderzając zbyt słabo po akcji Hermesa. Warto też odnotować strzał w poprzeczkę Macieja Makuszewskiego.
Niemem był skuteczniejszy. Tuż przed końcem obrońcy Jagi nie zrobili nic, by przeszkodzić w akcji i strzale wślizgiem Rybaka.
- To był słaby mecz w wykonaniu obu drużyn i tak naprawdę powinien zakończyć się bezbramkowym remisem. Niestety, rażący błąd w 90. minucie spowodował stratę bramki - ocenia trener Jagiellonii Czesław Michniewicz.
W białostockim zespole grał testowany Amerykanin Bradley Weelch. Nie zachwycił i raczej nie ma co liczyć na angaż w ekipie Michniewicza.
WYNIK
Niemen Grodno - Jagiellonia Białystok 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 - Rybak (90).
Jagiellonia: Baran - Bartczak, Skerla, Cionek, El Mehdi Sidqy (73. Norambuena), Makuszewski, Hermes, Canas, Tymiński (59. Welch), Kukol (59. Seratlic), Rasiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
