Popularny Zawias został przez Jagę wypożyczony do Arki. Zagrał w 25 meczach, strzelając jednego gola. Dał się poznać jako groźny wykonawca stałych fragmentów gry.
26 maja, w 80. minucie kończącego sezon starcia z Legią Warszawa, Zawistowski zderzył się w powietrzu z kolegą klubowym Ante Rozicem i został odwieziony do szpitala.
- Nie wyglądało to dobrze. Nos miałem dosłownie pogruchotany i bałem się, czy jeszcze wrócę na boisko - relacjonuje piłkarz.
Na szczęście lekarzom udało się poskładac rozbity nos i Zawistowski już rozpoczął rehabilitację.
- Z przygotowań stracę prawdopodobnie tylko tydzień. Rozglądam już się za specjalną maską, w której mógłby grać i chcę normalnie przygotowywać się do rundy - zaznacza Zawias.
Teoretycznie zawodnik powinien powrócić do Białegostoku.
- Jeśli dostanę równe szanse rywalizacji o miejsce w podstawowym składzie, to nie boję się tego i podejmę rękawicę - deklaruje piłkarz. - Ale jeśli z góry zostałbym skazany na bycie piątym, czy szóstym środkowym pomocnikiem, to wolałbym poszukać innego klubu - dodaje.
Kto wie, czy Zawistowski ne pzoostanie w zdegradowanej do I ligi Arce.
- Działacze widzą mnie w składzie, a ja jestem przecież współodpowiedzialny za spadek z ekstraklasy. Mam nadzieję, że wszystko się wkrótce wyjaśni - kończy Zawistowski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?