Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Multimedia kontra kablówka

Iza Puc [email protected]
Jestem przekonany, że do rozpowszechnienia fałszywych opinii, iż jesteśmy oszustami, przyczyniła się nasza konkurencja - twierdzi Michał Kiryluk, współwłaściciel TVK Hajnówka
Jestem przekonany, że do rozpowszechnienia fałszywych opinii, iż jesteśmy oszustami, przyczyniła się nasza konkurencja - twierdzi Michał Kiryluk, współwłaściciel TVK Hajnówka
Trzy lata temu na naszym lokalnym rynku pojawiła się cyfrowa telewizja kablowa Multimedia Polska.

Wraz z nią rozpoczęły się trudne dni dla hajnowskiej Telewizji Kablowej.

TK Multimedia jest jednym z największych operatorów w Polsce - mówi Michał Kiryluk, współwłaściciel TVK Hajnówka - W miastach, w których nie mają konkurencji, mogą podnosić ceny usług. Natomiast gdy pojawi się konkurencja, chcą ją zniszczyć. Tak jest w naszym przypadku. Otrzymaliśmy propozycję od "Multimedia Polska" wykupu naszej sieci. Gdy odmówiliśmy, postanowili załatwić nas cenowo.

Jak mówi Michał Kiryluk na efekty nie trzeba było długo czekać. Za usługi internetowe klienci "Multimediów" w Bielsku Podlaskim płacili jedynie 15 zł. Dla hajnowskiej telewizji kablowej, która swoje usługi prowadzi również na terenie Bielska Podlaskiego, tak niskie ceny były nie do zrealizowania.

Pozew przeciw Multimediom odrzucony

- Oni będąc tak dużą firmą mogą zaniżać ceny, nawet jeżeli będą musieli do tego dopłacać. My jako niewielka, lokalna firma takich możliwości nie mamy - tłumaczy Kiryluk - W tym czasie kilku naszych klientów zrezygnowało z naszych usług na rzecz "Multimediów". Baliśmy się, że w tak nierównej walce nie będziemy mieli żadnych szans.

Hajnowska TVK wniosła więc w zeszłym roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienie, w którym zarzuciła Multimediom nadużywanie pozycji dominującej na lokalnym rynku usług dostępu do internetu. W ubiegłym miesiącu UOKiK umorzył postępowania przeciw spółce Multimedia Polska, uznając, iż "Multimedia" nie zajmują na bielskim rynku pozycji dominującej. Głównym powodem odmowy wszczęcia postępowania antymonopolowego był fakt pominięcia przez TVK Hajnówka największego operatora telekomunikacyjnego, czyli TP SA. W opinii sieci "Multimedia", wniosek hajnowskiej telewizji miał na celu dyskredytację firmy w oczach abonentów.

Sama TVK Hajnówka nie jest zaskoczona tym umorzeniem.

- Kiedy zgłaszaliśmy wniosek, Multimedia oferowały bardzo niskie ceny. W międzyczasie zbliżyli je do cen, jakie oferują w innych miastach, czyli około 40 zł. I to właśnie było naszym celem, gdy zgłaszaliśmy wniosek. Można więc powiedzieć, że cel został osiągnięty - mówi Kiryluk.

- Jesteśmy spółką giełdową, a to nas do czegoś zobowiązuje oraz o czymś świadczy. Wszystko co robimy jest zgodne z prawem. A obniżka cen to po prostu gra rynkowa, która jest dopuszczalna i którą stosuje wiele firm - odpowiada Krystyna Kanownik, rzecznik prasowy Multimedia Polska.

Bezpodstawne oskarżenia

Jednak konkurencyjne ceny, to nie jedyny problem spędzający sen z powiek właścicielom hajnowskiej TVK. Ponad trzy lata temu zostali oskarżeni o nielegalną emisję programu Eurosport Polska. Straty, jakie miał ponieść na tym Eurosport wyliczone zostały na 400 tys. zł. Sąd oskarżenie to oddalił, gdyż okazało się, że TVK Hajnówka nie emitowała w tym okresie Eurosportu.

- Oskarżono nas o emisję programu, którego nawet nie mieliśmy. W tym samym czasie oskarżono nas także o posiadanie nielegalnego systemu Windows - opowiada Kiryluk - Kupiliśmy cztery komputery z systemem Windows. Jednak mój informatyk wgrał tę samą wersję do dwóch komputerów. Prokurator dopatrzył się w tym osiągniętych przeze mnie korzyści majątkowych. A ja przecież zapłaciłem za te wszystkie systemy do każdego z komputerów. Jakie więc miałbym mieć z tego korzyści?

Odnośnie tych zarzutów hajnowska telewizja kablowa została również uniewinniona. Jednak opinia o właścicielu TVK, który dorobił się fortuny pozostała.

- Jestem przekonany, że udział w tych oskarżeniach miała nasza konkurencja. Celem było przedstawienie naszej firmy w złym świetle i zrobienie wokół tego szumu. Przecież oskarżenie nas o nielegalne emitowanie programu, którego nie mamy jest absurdalne. Niestety, przez to dla wielu mieszkańców pozostaliśmy oszustami.

Multimedia zaprzeczają

- Podejrzewanie nas o jakieś zagrywki jest niesmaczne. My nie jesteśmy firmą jednoosobową, która ma całą firmę w jednej teczce i takie zachowanie nie należy do kanonu naszych zasad - twierdzi rzecznik MP, Krystyna Kanownik.

Na zawieszenie broni wojujące ze sobą firmy raczej nie mają co liczyć, zwłaszcza że już dziś "Multimedia" zapowiadają, iż w niedługim czasie rozpoczną inwestycje związane z uruchomieniem telewizji w Hajnówce, a co za tym idzie, rozpoczną też próby pozyskania klientów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny