Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motoserce 2012. Parada motocykli i zbiórka krwi

Anna Kopeć
Krew to największe dobro dla potrzebujących, którym warto się podzielić – zachęcają do krwiodawstwa motocykliści Słowik i Mafia z klubu No Name MC Poland.
Krew to największe dobro dla potrzebujących, którym warto się podzielić – zachęcają do krwiodawstwa motocykliści Słowik i Mafia z klubu No Name MC Poland. Wojciech Wojtkielewicz
W powszechnej opinii jeżdżą szybko i niebezpiecznie. To stereotyp, jesteśmy takimi samymi użytkownikami dróg, wrażliwymi na potrzeby innych - bronią się motocykliści. Na dowód tego po raz kolejny, w sobotę na Rynku Kościuszki organizują akcję Motoserce, czyli zbiórkę krwi wśród białostoczan. Będą też koncerty, parada motocykli, gry dla dzieci.

Złośliwie mówi się o nich "dawcy organów". Na swoich gwałtownie przyspieszających ścigaczach, w czarnych skórach, okularach przeciwsłonecznych i kaskach zapewniających większą anonimowość, postrzegani są jako osoby niosące zagrożenie dla innych użytkowników dróg. Motocykliści, wbrew pozorom, nie są egoistami oddającymi się jedynie swojej pasji. To ludzie, którzy wyjątkowo dobrze rozumieją i mają potrzebę niesienia pomocy. Dlatego od czterech lat kluby motocyklowe z całej Polski organizują akcję Motoserce.

To największa akcja honorowego krwiodawstwa dla dzieci, organizowana przez kluby zrzeszone w Kongresie Polskich Klubów Motocyklowych. Podobnie jak w poprzednim roku, impreza odbędzie się też poza granicami Polski - w Brukseli oraz po raz pierwszy w czeskim Cieszynie. Także białostoccy kierowcy jednośladów będą mieli w niej swój udział.

Czytaj też: Zbiórka krwi: MOTOSERCE 2012 już w ten weekend

- Jesteśmy takim motorem napędowym tej akcji - mówi Piontek, z klubu No Name MC Poland, koordynator akcji Motoserce w Białymstoku. - Chcemy szczególnie zwrócić uwagę na to, że w polskich szpitalach stale brakuje krwi. Idea jest taka, by zbierać krew przede wszystkim dla dzieci, ale jeśli zbierzemy jej więcej to oczywiste, że skorzysta z niej każdy potrzebujący.

- Mamy świadomość tego, że krew jest towarem luksusowym i doskonale wiemy jak bardzo jest wszystkim potrzebna, szczególnie wiosną i latem - dodaje Słowik z klubu No Name MC Poland. - Oddając ją regularnie i nakłaniając do tego innych mamy moralne prawo oczekiwać jej w nagłych wypadkach.

W Polsce średnio co minutę ktoś potrzebuje krwi. Nie da się jej wyprodukować, a jedyny sposób na pozyskanie, to otrzymanie jej od drugiego człowieka. Motoserce z roku na rok bije coraz mocniej i cieszy się większym zainteresowaniem nie tylko wśród użytkowników jednośladów. Dzięki zaangażowaniu ponad 80 Klubów Motocyklowych z całej Polski w poprzednich latach udało się zebrać prawie 7,5 tysiąca litrów krwi.

W Białymstoku w poprzednim roku zebrano 124,2 litrów. Cenny płyn oddało 275 osób, a 100 osób zgłosiło się do niezbędnych badań przed wpisem do Centralnego Rejestru Niespokrewnionych Dawców Szpiku.

- Jesteśmy szczęśliwi, że tak wielu motocyklistów z potrzeby serca uczestniczy w naszej akcji i pragnie ratować czyjeś zdrowie, a nawet życie. Motoserce, to nie tylko cykliczna akcja zbierania krwi, ale także kampania społeczna. Ma ona na celu zwrócenie uwagi na ciągły brak krwi w bankach krwi - podkreśla Janusz "Jano" Jankowski, koordynator ogólnopolski Motoserca. - Mamy nadzieję, że czwarta edycja przyniesie rekordową liczbę zebranych litrów krwi i zasili szpitale, wspierając dzieciaki.

Nie ulega wątpliwości, że motocykliści są stałymi klientami banków krwi. To właśnie oni najczęściej ulegają ciężkim wypadkom, w których przetoczenie krwi nierzadko ratuje życie. Ich wyjątkowe zainteresowanie akcją jest zrozumiałe. Nierzadko sami organizowali nagłe akcje wzmożonej zbiórki.

- Pamiętam taką sytuacje kiedy dowiedziałem się, że pewien znajomy miał wypadek. Udałem się oczywiście do centrum krwiodawstwa, żeby oddać odpowiednią porcje - opowiada Słowik. - Jak się okazało, byłem już setną osobą, która chciała oddać krew tego dnia dla tego konkretnego potrzebującego. Tą sytuacją zaskoczona była nawet sama pielęgniarka.

Motoserce to także okazja do oficjalnego rozpoczęcia sezonu motocyklowego. Kierowcy jednośladów chcą zaznaczyć, że są równoprawnymi użytkownikami dróg. Wśród nich na pewno znajdą się tacy, którzy lubią brawurę i przesadne ryzyko. Na nich trzeba mieć szczególną uwagę. Zdaniem motocyklistów, nie można jednoznacznie określić, na czym polega bezpieczna jazda.

- Tak naprawdę trzeba myśleć nie tylko za siebie, ale także za innych i mieć świadomość, jak wyglądają polskie drogi. Trzeba umieć też realnie ocenić swoje możliwość - mówi motocyklista Mafia. - Wypadek może zdarzyć się nawet najlepszemu, najbardziej doświadczonemu kierowcy, który jeździ zgodnie z przepisami. Nieszczęście najczęściej powoduje po prostu brak wyobraźni.

Motoserce na Rynku Kościuszki

Tegoroczne Motoserce odbędzie się w sobotę na Rynku Kościuszki. Akcja rozpocznie się mszą świętą w małym kościele przy Katedrze Białostockiej. O godz. 10 z placu miejskiego przez ulice Białegostoku przejedzie parada motocykli. Zbiórka krwi zacznie się o godz. 11.

W tym czasie nie zabraknie gier i zabaw dla dzieci, będą także konkursy motocyklowe z nagrodami. To także niepowtarzalna okazja, by zobaczyć unikatowe zabytkowe i współczesne jednoślady, a także pojazdy specjalne policjantów i strażaków.

Na scenie wystąpią charytatywnie Fair Play Kwadrat, Fair Play Kid's, Fair Play Casta, La Chate, Cement, A.M.P.R. Band-e, Grupa wsparcia, Litlle Breaver, 2strefa, Kabaret Znane Ryje, Bracia i Siostry. Impreza potrwa do godz. 19.

Krew może oddać zdrowa osoba:

- w wieku od 18 do 65 lat
- ważąca powyżej 50 kg
- przeszła pozytywnie badanie lekarskie
- w ciągu roku mężczyzna może oddać krew sześć razy a kobieta cztery razy
- jednorazowo pobiera się 450 ml krwi pełnej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny