W sobotnią noc dyżurny łomżyńskiej jednostki otrzymał dramatyczne wołanie o pomoc.
- Ze zgłoszenia wynikało, że mieszkaniec jednego z łomżyńskich bloków chce targnąć się na własne życie. Na miejscu funkcjonariuszom z wydziału patrolowo - interwencyjnego drzwi otworzył 26-latek, który wszystkiemu zaprzeczył. W trakcie interwencji w mieszkaniu mężczyzny czuć było silną woń ziela marihuany - relacjonuje mł asp Justyna Jankowska, p.o. rzecznika prasowego KMP w Łomży.
Interweniujący przewodnik psa służbowego wyszedł z mieszkania i wrócił tam ze swoim czworonożnym kompanem, wytresowanym do wyszukiwania zapachów narkotyków. Policyjny owczarek belgijski, Ruda natychmiast odnalazła narkotyki schowane w półce pod szafą w pokoju. Policjanci znaleźli tam 6 toreb foliowych wypełnionych suszem roślinnym.
Wstępne badania narkotesterami wykazały, że zabezpieczone środki odurzające to marihuana. Mundurowi znaleźli również wagę elektroniczną i zabezpieczyli blisko 2 tysiące złotych.
26-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W poniedziałek, 28 czerwca, usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie śledczym.
Zgodnie z kodeksem karnym za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?