Mispol korzysta na kryzysie

Marek Jutkiewicz, jeden z założycieli i były znaczący udziałowiec spółki Hoop, kupił 8,94 proc. akcji Mispolu.

Przypomnijmy, że do 5 czerwca największym udziałowcem Mispolu SA w Suwałkach było AIG Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych SA. Ale AIG sprzedało część akcji, w rezultacie czego jego udział w firmie spadł poniżej 5 proc.

Do czasu zwiększenia swoich udziałów Marek Jutkiewicz miał 720 tysięcy akcji podlaskiej spółki, stanowiących 4,95 proc. jej kapitału zakładowego. W prasie branżowej pojawiły się spekulacje – zastanawiano się, czy Jutkiewicz nie zechce zmieniać kierunku rozwoju Mispolu.

– Nie ma sporów co do sposobu funkcjonowania spółki – twierdzi Marek Piątkowski. – Zgadzamy się, że trzeba rozwijać ekspansję na Białoruś czy ograniczyć na razie wydatki na reklamę.

Prezes ocenia, że po miesiącach chudych (ze względu na ceny wieprzowiny i kurs złotówki) należy się wkrótce spodziewać nawet kilkudziesięcioprocentowego wzrostu sprzedaży. I to w obu segmentach oferty Mispolu: i karmy dla zwierząt, i dań gotowych.

– Wynika to po prostu z otwierania się rynku na wyroby z niższej półki cenowej – wyjaśnia Marek Piątkowski. – Ludzie szukają tańszych produktów, a my takie właśnie oferujemy. Mimo że mając wcześniej słabe wyniki finansowe, musieliśmy podnieść ceny naszych wyrobów.

- Nie zamierzamy też rezygnować z planów inwestycyjnych, bo żeby zaspokoić rosnący popyt, musimy mieć większe możliwości produkcyjne – dodaje prezes.