- W mieście potrzebna jest obwodówka, bo jak tak dalej pójdzie to tiry ze żwirem w końcu nas rozjadą - grzmiał obecny na spotkaniu mieszkaniec wsi Bobrowniki. To właśnie sprawa rozrastających się w naszej gminie kopalni zdominowała początkową część spotkania.
- My nie jesteśmy zwolennikami kopalni, ale one będą powstawać tak długo, jak długo wasi sąsiedzi będą sprzedawać im swoją ziemię. I nawet 1,3 mln zł, które z tego tytułu wpływają do naszego budżetu nie zrekompensują nam strat na środowisku. Ta kwota to tylko kropla w morzu - mówi Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza.
Z kolei inny mieszkaniec poruszył kwestię zadaszenia trybun na stadionie. Kontrowersje wciąż wzbudza jego konstrukcja ze słupkami, które przeszkadzają kibicom oglądać sportowe widowiska. Przy okazji wspomniał także o fatalnej finansowej kondycji KS Sokół.
- Sokół jest zadłużony na 300 tys. zł. Jaki z tego wniosek? Jak nie było nas stać na II ligę, to trzeba to było wcześniej dokładnie przemyśleć. A tak nie mamy II ligii, przez zadaszenie nie dla się oglądać meczów, a juniorzy nie mają koszulek i diet - mówił mieszkaniec.
Jak zwykle na spotkaniu pojawili się także mieszkańcy osiedla Buchwałowo, którzy walczą z uciążliwym sąsiedztwem Sagi. Pytali burmistrza o to, co robi w ich sprawie. Stanisław Małachwiej stwierdził tylko, że samorząd w tej sprawie zrobił już wszystko, co było możliwe.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?