Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakupy na ratunek

(tod)
Władze powiatu uważają, że szpital, nad którym wisi groźba likwidacji można uratować poprzez remonty i doposażenie w nowoczesny sprzęt.

Jak już wielokrotnie informowaliśmy, od wielu miesięcy żarski szpital powiatowy przeżywa trudności finansowe. Dlatego dla niektórych czytelników ,,GL" zaskoczeniem było pojawienie się w ostatnich dniach na stronie internetowej starostwa ogłoszenia o przetargu nieograniczonym na zakup nowoczesnego sprzętu. W wykazie urządzeń znalazły się: przenośny aparat rentgenowski, aparat do kolonoskopii, kardiomonitor (4 szt.), defibrylator z kardiomonitorem (2 szt.), respirator (2 szt.), ultrasonograf (2 szt.), aparat do EKG (2 szt.). W spisie zamówienia figurują także: aparat EEG oraz Holter EKG. W środowisku lekarzy usłyszeliśmy, że opisany sprzęt kosztowałby co najmniej 2-3 mln zł.

Radny ma wątpliwości

-Jestem za tym, by nasz szpital powiatowy był placówką wspaniałą, gwarantującą usługi na wysokim poziomie - mówi Edward Skobelski, członek komisji zdrowia przy radzie powiatu. - Mam jednak duże wątpliwości, czy zakup tego sprzętu, przyjęcie go na stan starostwa i użyczenie poszczególnym oddziałom jest najlepszą drogą do wyjścia z trudnej sytuacji, w jakiej jest szpital. Takie rozwiązanie nie przekona Lubuskiej Regionalnej Kasy Chorych do podpisania kontraktów, gwarantujących szybkie oddłużenie lecznicy. Uważam, że w sprawie wydania społecznych pieniędzy, powinna się wypowiedzieć cała rada powiatu.

Kontrakt za wysiłek

- Z naszej strategii przyjętej w grudniu wynika, że chcąc utrzymać szpital na poziomie zadawalającym, trzeba go zmodernizować, doposażyć i zrestrukturyzować - stwierdza starosta Marek Cieślak. - Ogłosiliśmy przetarg na zakup sprzętu, który pozwoli na uruchomienie oddziału intensywnego nadzoru kardiologicznego i pododdziału udarowego oraz na doposażenie oddziału opiekuńczego, który chcemy uruchomić w Lubsku. Uważam, że za 980 tys. zł, za które została sprzedana stacja dializ można zakupić sprzęt wymieniony w ogłoszeniu przetargowym. Jeżeli są tacy, którzy twierdzą, że ten sprzęt kosztuje kilka milionów, możemy go im za tyle odsprzedać. To prawda, że chcemy przygotować oddziały szpitalne do ewentualnej prywatyzacji. Oczywiście, lekarze prowadzący niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej powstałe na bazie tych oddziałów będą za sprzęt płacić dzierżawę albo raty leasingowe. Nasza propozycja sprywatyzowania oddziałów szpitalnych nadal jest aktualna, ale na razie osoby zainteresowane nie odpowiedziały. Nie wyobrażam sobie, że po takim wysiłku związanym z restrukturyzacją, szpital powiatowy zostałby pominięty przez kasę chorych przy zawieraniu kontraktów tylko dlatego, że ma długi. Na pewno trzeba je spłacić, ale nie zrobi tego starosta. Nie czuję się odpowiedzialny za to zadłużenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska