Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Menedżer roku 2009: Marek Siergiej, prezes Promotechu

Maryla Pawlak-Żalikowska [email protected]
Starałem się rozmawiać z ludźmi szczerze i prezentować im nie tylko zagrożenia, ale także pewne możliwości i szanse wyjścia z tego kryzysu – mówi Marek Siergiej.
Starałem się rozmawiać z ludźmi szczerze i prezentować im nie tylko zagrożenia, ale także pewne możliwości i szanse wyjścia z tego kryzysu – mówi Marek Siergiej.
Marek Siergiej. Kiedy pod koniec 2007 roku przychodził do Promotechu na stanowisko prezesa, firma właśnie hucznie świętowała 20- lecie istnienia. A na rynku trwał szczyt koniunktury gospodarczej na wyroby Promotechu.

Współwłaściciele firmy – dotychczasowy prezes Zbigniew Gołąbiewski i Bohdan Zaleski - podkreślali w okolicznościowych przemówieniach, że ich marzeniem jest  by Promotech, który z niewielkiej prywatnej firmy wyrósł na jednego ze światowych liderów w produkcji narzędzi, stał się przedsiębiorstwem ponadczasowym, zdolnym przetrwać w każdej sytuacji.

Siergiej świeża krew

- By to jednak było możliwe, potrzebne były konkretne zmiany organizacyjne, nowe spojrzenie, innowacyjne produkty. Słowem „świeża krew”- opowiada dziś Zbigniew Gołąbiewski. Wtedy największym zmartwieniem spółki był zbyt długi czas dostaw produkowanych przez Promotech wyrobów do klientów. Głównym zadaniem nowego prezesa było jego skrócenie.

- Rok 2008 to była wytężona praca, której celem było podnoszenie wydajności pracy, lepsze wykorzystanie mocy produkcyjnych, co z kolei wpływało na poprawę terminowości dostaw – mówi prezes Marek Siergiej.

– Co było najtrudniejsze? - zastanawia się Marek Siergiej. - Chyba fakt, że była to praca zupełnie dla mnie nowa.**Przyszedłem z innej branży, z Biazetu, który zajmował się masową produkcją, wielkoseryjną. **Wyroby Promotechu to była produkcja niszowa, zmienna, oparta na krótkich seriach. Jednak dzięki ogromnemu wsparciu obu właścicieli, którzy pomagali mi wiedzą i doświadczeniem, udało nam się zrealizować ten plan.

Krach gospodarczy

I wtedy przyszedł rok 2009, a z nim krach gospodarczy, który szczególnie dotkliwie odczuła branża metalowa. Promotech - jako ogromny eksporter – musiał zmierzyć się z gwałtownym spadkiem zamówień i sprzedaży.

Firma, zarząd i jego prezes stanęli przed zupełnie nowym wyzwaniem – musieli przetrwać. Oznaczało to diametralną zmianę formułę pracy. W planie antykryzysowym znalazło się kilka podstawowych punktów: po pierwsze – postawienie innowacyjne produkty, którymi Promotech potrafił zaskoczyć rynek; po drugie -ogromna kontrola kosztowa we wszystkich aspektach procesu produkcyjnego i organizacji całej firmy. Do minimum zredukowano koszty stałe i inwestycje.

- Wyjątkową skutecznością wykazał się zespół ds. obniżenia kosztów, złożony z konstruktorów, technologów i organizatorów produkcji, którego zadaniem była m.in. optymalizacja kosztowa wyrobów, w całym procesie produkcji - chwali swoich ludzi Marek Siergiej. - Promotech robił też wszystko, by pozyskać nowe zlecenia i niedotknięte kryzysem rynki zbytu, np. na Bliskim Wschodzie.

- Trzeci element to zasad zasada solidarności społecznej. Uważaliśmy, że tak jak razem pracowaliśmy wtedy, kiedy było dobrze, tak razem powinniśmy przejść przez trudne czasy - opowiada Marek Siergiej. – Nie udało się to z całą załogą, ale udało się z jej większością – i to uważam za jeden z moich największych sukcesów.

Załoga na złoty medal

Prezes Promotechu zdobył ogromne zaufanie załogi, która – dla dobra całego przedsiębiorstwa – zgodziła się pracować w niepełnym wymiarze zatrudnienia, rezygnując z części swojego uposażenia. - Starałem się rozmawiać z ludźmi szczerze i prezentować im nie tylko zagrożenia, ale także pewne możliwości i szanse wyjścia z tego kryzysu – mówi Marek Siergiej. – Powoli poprzez szkolenia udała się nam wdrożyć motywacyjny system płac, który uzależnia wysokość wynagrodzenia zarówno od jakości, jak i od wydajności pracy.

Dziś Promotech wraca do normalności - cała załoga znów pracuje na pełnych etatach, a portfel zamówień systematycznie rośnie.

Jaki powinien być dobry menedżer
wg Marka Siergieja?

- Przede wszystkim trzeba być bardzo otwartym na ludzi – to podstawa. Trzeba słuchać ludzi, rozmawiać z nimi, nie wolno się ich bać i przede wszystkim trzeba korzystać z ich umiejętności i wiedzy. Kolejny istotny element – to zaufanie. Jeśli załoga wierzy swojemu szefowi, wie, w którym kierunku idzie, ma jasny plan – to, nawet mimo swoich wątpliwości, też pójdzie w tym kierunku. Formułą mojej współpracy z załogą były systematyczne spotkania, podczas których szczerze i szczegółowo przedstawialiśmy sytuację firmy, sposoby wyjścia z impasu i zamierzenia. Załoga zaufała nam i dlatego udało nam się przetrwac.

Zbigniew Gołąbiewski,
wiceprezes i współwłaściciel Promotechu:
- Jestem dumny, że szef zarządu Promotechu jest najlepszym menedżerem na Podlasiu. Ale ten tytuł mu się należy. Wniósł do firmy nowe spojrzenie, wprowadził nowych, pomysłowych ludzi, wiedział jak poprowadzić przedsiębiorstwo drogą postępu. Ale najlepszym sprawdzianem jego umiejętności okazał się czas kryzysu, w jakim przyszło mu działać. Znalazł się w tej sytuacji niespodziewanie, ale od początku starał się ją opanować i znaleźć wyjście najlepsze z możliwych, biorąc pod uwagę dobro firmy i załogi. Uważam, że zrobił to w sposób optymalny, ograniczając do minimum koszty ludzkie.
O zaufaniu, jakim obdarzyła go załoga świadczy najlepiej fakt, że zgodziła się pracować na pół etatu przez kilka miesięcy. Ujął ludzi szczerością i rzeczowością, determinacją, która udzieliła się wszystkim. I zrobił to z głową. Nie podejmował desperackich kroków, wszystkie działania były przemyślane, uzasadnione i kompleksowe. Ta strategia okazała się skuteczna i to najlepszy dowód jak profesjonalnym menedżerem jest Marek Siergiej. Cieszyłem się szczerze, że w tych trudnych czasach był z nami.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny