Lotniskowe lokalizacje są trzy: Nowosady, Saniki i Topolany. Ta ostatnia pod względem przyrodniczym i społecznym w raporcie środowiskowym wypadła najlepiej. - Dlatego we wtorek będziemy rekomendować zarządowi Topolany jako wariant inwestorski - mówi Roman Łoziński, zastępca dyrektora biura inwestycji w urzędzie marszałkowskim.
Jeżeli zgoda zarządu będzie, także w przyszłym tygodniu urząd marszałkowski wystąpi do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku o wydanie decyzji środowiskowej w sprawie lotniska. - Chcemy to zrobić bez zbędnej zwłoki - dodaje Roman Łoziński.
Topolany to niewielka miejscowość w gminie Michałowo, położona około 30 kilometrów od Białegostoku. Od kilkunastu lat wymienia się ją jako możliwą lokalizację portu. Dwa razy prowadzono tu badania przyrodnicze na potrzeby tej inwestycji. W 2009 roku Topolany o włos przegrały lotniskową batalię z Sanikami. Teraz sytuacja się odwróciła. Saniki wypadły z gry, dobrze oceniono Nowosady, ale pierwsze miejsce należy do Topolan.
Więcej przeczytasz w piątkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?