Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokalna Grupa Działania "Puszcza Białowieska" aktywizuje mieszkańców

Redakcja
Mirosław Stepaniuk (na zdjęciu), prezes LGD, od kwietnia jest również dyrektorem biura LGD Puszcza Białowieska
Mirosław Stepaniuk (na zdjęciu), prezes LGD, od kwietnia jest również dyrektorem biura LGD Puszcza Białowieska
Małe projekty mają budować kapitał społeczny, pomagać w najmniejszych inicjatywach - mówi Mirosław Stepaniuk, dyrektor biura Lokalnej Grupy Działania Puszcza Białowieska.

Ważne:

Ważne:

Stowarzyszenie LGD Puszcza Białowieska jest lokalną inicjatywą partnerską przedstawicieli sektora publicznego, gospodarczego oraz społecznego. Powstanie LGD, to efekt pilotażowego programu Leader+ sięgającego roku 2005.

Kurier Hajnowski: Był Pan dotychczas prezesem Lokalnej Grupy Działania "Puszcza Białowieska". Od niedawna został Pan także dyrektorem biura LGD. Po co takie mnożenie funkcji?

Mirosław Stepaniuk: Procedury funkcjonowania LGD zmuszają nas do określonej struktury, w której jest biuro, są pracownicy. To element naszej lokalnej strategii rozwoju obszarów wiejskich regionu Puszczy Białowieskiej. W lokalnej strategii określa się cały schemat organizacyjny LGD, m. in. w celu obsługi mieszkańców musi być powołane biuro z dyrektorem na czele.

Dał się Pan poznać jako osoba bardzo zaangażowana w sprawy puszczańskiego regionu, chociaż dojeżdża Pan z Białegostoku.

- Dla mnie to jest pewna misja. Rozwój obszarów wiejskich jest zagrożony tym, że mamy ogromny ubytek ludności, szczególnie w naszych regionie. Jedynie jak coś się dzieje w terenie, to może zatrzymać ludzi młodych i trochę starszych i może zachęcić do powrotu. Jedynie taki sposób myślenia i jedynie takie działania. Osobiście jestem bardzo mocno związany z tym regionem i na ile będę mógł, będę dlań pracował. Dla mnie funkcjonowanie Lokalnej Grupy Działania i innych stowarzyszeń na obszarze okolic puszczy jest misją i wyzwaniem. Tu jest tyle pracy, że wystarczy dla wielu osób, oczywiście w celu polepszania życia nas wszystkich. Czuję satysfakcję z tego, co robię.

Tak naprawdę zaczynaliście od zera.

- Tutaj nie było organizacji, która by przejęła od razu program Leader +, który wtedy się rodził. Zapadła decyzja o powołaniu LGD, bo niektóre organizacje są nastawione na wąskie pole działania, czyli realizują sprawy albo bardziej kulturowe, albo przyrodnicze, czy społeczne. Nie obejmują całego zakresu i nie za bardzo czułyby się w tak szerokim przedsięwzięciu.

Z założeń programowych lokalnej strategii wynika, że w budżecie i harmonogramie naboru wniosków przewidzieliście najwięcej funduszy na tzw. małe projekty.

- Małe projekty właśnie mają budować kapitał społeczny, pomagać w tych najmniejszych inicjatywach. Mają być dostępne dla ludzi, którzy chcą coś zrobić samodzielnie, poprzez organizacje, ale również nie są wykluczone z tego szkoły czy biblioteki, domy kultury jako jednostki gminne. Jednak chodzi nam przede wszystkim o to, żeby najwięcej z tego skorzystali zwykli ludzie. W innych LGD, a jest w Polsce ponad 300 grup lokalnych, jest inaczej. 70 proc. pieniędzy idzie na odnowę wsi, po 10 proc. na małe projekty, rozwój mikroprzedsiębiorstw czy różnicowanie zatrudnienia na obszarach wiejskich.

Ale to nie jest ideą Leadera+?

- Ideą Leadera jest oddolne inicjowanie takich działań. My tutaj rzeczywiście sami zarządzamy, sami przeprowadzamy szkolenia, czyli my wszyscy, wpływ na to ma walne zebranie, czyli członkowie LGD. Sami budowaliśmy lokalną strategię. Nie eksperci z zewnątrz, tylko my. Leader, to zejście jak najniżej, do konkretnych sołectw, ludzi, którzy nie są w stanie jeździć daleko po urzędach. Chcemy, żeby na wsiach powstawało jak najwięcej stowarzyszeń, inicjatyw tego typu, bo jedynie stowarzyszenia formalnie zarejestrowane mogą korzystać bezpośrednio z tych pieniędzy.

Działania LGD i euroregionu w wielu miejscowościach zasiały trochę optymizmu, ale też spowodowały, że ludzie zaczynają coś robić u siebie.

- I to już wychodzi. To jest praca dla wszystkich. Nie chcemy się ograniczać tylko do realizacji samych wniosków, ale przede wszystkim aktywizować mieszkańców. Jest to oczywiście bardzo trudne, bo procedury naboru wniosków, ich oceny, są niestety, bardzo zawiłe. Niestety, nie zależą one od nas, wszystko to jest pokłosiem przepisów unijnych.

Ilu członków liczy LGD Puszcza Białowieska?

- W tej chwili mamy 80 członków. Gminy i starostwo, reprezentowane, przez starostę, wójtów, przewodniczących rad. Są także stowarzyszenia, przedsiębiorcy i osoby fizyczne.

To z terenu działania euroregionu po polskiej stronie?

- LGD nie jest tożsama z euroregionem. Częściowo się pokrywa z obszarem działania euroregionu. W tym roku przyjęliśmy jeszcze jedną gminę - Boćki, która nie wchodzi do euroregionu, ale jest naszym członkiem. Mamy więc 11 gmin z dwóch powiatów. 8 gmin z powiatu hajnowskiego i 3 gminy z powiatu bielskiego - Bielsk, Orla i Boćki. Terytorialnie jest to zwarty obszar, kulturowo również. To także wymóg lokalnej strategii, żeby obszar nie był zróżnicowany. Trzeba znaleźć pewne wspólne cechy regionu, który obejmuje LGD, żeby te cechy pokazywały spójność regionu. Oczywiście gminy zachodnie, są troszkę bardziej zróżnicowane, ale generalnie jest to obszar spójny. Przyrodniczo również koncentruje się wokół Puszczy Białowieskiej.

Przygotowujecie się do nowych działań?

- Pierwsze szkolenie dotyczyło naboru wniosków z tzw. odnowy wsi. Od 9 do 12 grudnia odbyły się szkolenia z dwóch kolejnych działań, czyli małych projektów i różnicowania zatrudnienia na obszarach wiejskich. Wszystkie informacje o naborze wniosków są dostępne na naszej stronie, jak też stronie urzędu marszałkowskiego, ARiMR, ministerstwa rolnictwa. Oczywiście, również w naszym biurze. Nabór rozpocznie się w I połowie stycznia 2010 r. z trzech działań: z tzw. odnowy wsi, małych projektów i zróżnicowania zatrudnienia na obszarach wiejskich. Z tego zakresu odbyły się także szkolenia. Teraz czas przygotowywać wnioski, zbierać dokumenty, wypełniać formularze. Sam nabór będzie trwał przez cały miesiąc. Jeśli rozpoczniemy 15 stycznia, to do 15 lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny